Z jednej strony chcielibyśmy, by roboty obsługiwały nas, chroniły i nam pomagały. Z drugiej z przerażeniem i lękiem patrzymy, jak coraz częściej zaczynają przypominać nas, ludzi.
Jak robot ma być naszym partnerem, prawą ręką, będąc równocześnie półgłówkiem? Jak ma nam pomagać, usługiwać czy nas chronić, skoro z paniką reagujemy na każdy, nawet najbardziej ułomny przejaw robociej inteligencji? Albo wóz, albo przewóz. A w zasadzie przewóz. Bo my już dawno podjęliśmy decyzję.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.
Pojęcie to jest znane w całej Europie - od Serbii po Finlandię - a także w Ameryce Północnej.
Stało się to dziesięć lat po zarejestrowanej detekcji fal grawitacyjnych.
Mieszkali blisko siebie, mimo to mocno się w tym względzie różnili.
Ekspert: mikroflora jelitowa ma wpływ na pracę mózgu i rozwój chorób neurodegeneracyjnych.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.