Dotąd nikt nie wiedział nawet o istnieniu tego monumentalnego świadectwa cywilizacji Majów.
Chactún - bo tak nazwano odkryte miasto - jest ogromne. Rozciąga się na powierzchni około 54 ha i dorównuje wielkością takim metropoliom Majów jak Becan, Nadzcaan i El Palmar. Okres świetności miasto przeżywało prawdopodobnie w latach 600 - 900 n. e. Właśnie wtedy - na przełomie IX i X wieku potężna cywilizacja Majów upadła.
Starożytne miasto zostało zauważone z powietrza. Wcześniej nikt nie przypuszczał, że w tym rejonie może znajdować się tak duże stanowisko archeologiczne.
Badania w Chactún prowadzi zespół archeologów pod kierunkiem Ivana Sprajca z Meksykańskiego Narodowego Instytutu Antropologii i Historii. Naukowcy podkreślają, że miasto jest bardzo rozległe. Znajdują się w nim m.in. trzy monumentalne kompleksy budynków z piramidami, ołtarzami, stelami, placami i boiskami do gry w piłkę. W mieście znajdują się też liczne pomniki i domy mieszkalne.
Już teraz epigraficy odczytują inskrypcje, z których wynika, że jednym z władców miasta był król o imieniu K'inich B'ahlam, który "umieścił czerwony kamień w roku 751".
Mamy stosunkowo suchą wiosnę i prawie dekadę pogłębiającej się suszy hydrologicznej.
Oddech może powiedzieć o stanie zdrowia danej osoby, a być może nawet na zdrowie wpływać.
Zmieniającym skład rodzimej flory, a bywają też niebezpieczne dla zdrowia.
Żywice kopalne w różnym wieku są rozprzestrzenione na całym świecie.
Resort rolnictwa popiera inicjatywę opracowania europejskiego planu zarządzania populacją kormorana.
Naukowcy chcą jeszcze wzmocnić tę terapię, łącząc ją z innym immunologicznym podejściem.