Rosyjski transportowy statek kosmiczny MS-14 z robotem humanoidalnym Fiodorem na pokładzie podczas drugiej próby przycumował we wtorek do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - podała agencja TASS.
"Przepraszam za spóźnienie. Utknąłem w korku. Zgłaszam gotowość do kontynuowania zadania" - napisano na Twitterze robota Fiodora. Fiodor wróci na Ziemię 7 września - poinformował szef Roskosmosu Dmitrij Rogozin.
Podczas pierwszej próby w sobotę Sojuz MS-14 nie zdołał przycumować do stacji z powodu usterki systemu zbliżania - oświadczyło agencji RIA Nowosti źródło w rosyjskiej branży kosmicznej. Próba cumowania została przerwana, gdy statek znajdował się w odległości mniejszej niż 100 metrów od stacji. Po pojawieniu się problemów odprowadzono go na bezpieczną odległość od ISS.
Rakieta nośna Sojuz-2.1 wyniosła statek Sojuz MS-14 na orbitę w czwartek. Na pokładzie statku Rosja wysłała po raz pierwszy w kosmos swego humanoidalnego robota.
Fiodor - a dokładniej, Skybot-F850 bądź FEDOR (Final Experimental Demonstration Object Research) - to robot zaprojektowany do zadań ratowniczych. Ma 180 cm wysokości i waży 160 kg. To nie pierwszy humanoid wysłany w kosmos. Amerykańska NASA wysłała tego rodzaju maszynę w 2011 roku, ale potem z niej zrezygnowała.
Odkrycie przyczyniło się do rozwoju kryptografii kwantowej i komputerów kwantowych.
Dzięki temu odkryciu będzie można skuteczniej leczyć np. nowotwory.
Motyl wiszący bez ruchu na strychu lub w piwnicy nie potrzebuje ratunku, lecz spokoju.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.