Formularz kwalifikacyjny, wypełniany przed szczepieniem, został dostosowany do ewentualnego ryzyka. Jeśli dana osoba nie zostanie zakwalifikowana do szczepienia, wówczas będzie mogła zapisać się na szczepienie innym preparatem - powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Minister na konferencji prasowej był pytany, czy - w związku z doniesieniami o możliwych skutkach ubocznych niektórych szczepionek - lekarze mogą decydować o tym, jakim preparatem dana osoba powinna być zaszczepiona.
Niedzielski przypomniał, że Europejska Agencja Leków cały czas podkreśla przewagę korzyści nad ryzykiem stosowania szczepionki AstraZeneca.
"Dostosowaliśmy do tego ryzyka formularz kwalifikacyjny, w którym jest wyraźne wskazanie, że jeżeli mamy do czynienia z ryzykiem zakrzepicy, czyli że takie epizody wcześniej się zdarzały, czy z chorobą związaną z małopłytkowością, to takie osoby muszą przejść pogłębioną rozmowę" - powiedział minister. Dodał, że jeśli w efekcie takiej konsultacji dana osoba nie zostanie zakwalifikowana do szczepienia, wówczas będzie mogła zapisać się na szczepienie innym preparatem.
"Generalnie lekarze mają takie prawo, ale muszą to robić w ramach obowiązujących przepisów" - zaznaczył.
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Ślady tej ludności odnajdują w Jaskini pod Huczawą polscy archeolodzy.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Obserwacja tych miejsc jest wyjątkowo trudna z powodu gęstych chmur pyłu i gazu.
Odkrycie pokazuje, że BMI nie jest i nie powinien być jedynym wskaźnikiem stanu zdrowia.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.