Głównym powodem L4 były choroby kręgosłupa i układu oddechowego oraz urazy i zatrucia.
W 2024 r. na zwolnieniach lekarskich najczęściej byli 30 i 40-latkowie, najrzadziej pracownicy po 60-tce - wynika z raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Głównym powodem L4 były choroby kręgosłupa i układu oddechowego oraz urazy i zatrucia.
Według danych ZUS o absencjach chorobowych, przynajmniej raz w ciągu całego 2024 roku na zwolnieniu lekarskim przebywało 7,7 mln osób, z czego ubezpieczeni w ZUS to 7,1 mln osób. W sumie w 2024 r. Polacy spędzili ponad 290 mln dni na zwolnieniach lekarskich, zarówno z tytułu choroby własnej, jak i z tytułu opieki nad dziećmi czy innymi członkami rodziny.
Najwięcej zwolnień lekarze wystawili w ub. roku 30 i 40-latkom - w sumie co drugie zwolnienie lekarskie dotyczyło osób w tym wieku. Pracownicy w przedziale wiekowym 30-39 lat stanowili 26,4 proc. ogółu ubezpieczonych w ZUS przebywających na zwolnieniach, a osoby w wieku 40-49 lat - 24,2 proc.
Rzadziej na L4 byli ubezpieczeni w ZUS po 50-tce (22 proc.), a szczególnie niewiele dni absencji chorobowej dotyczyło sześćdziesięciolatków - stanowili w ub. roku 10,5 proc. osób na zwolnieniach.
Najwięcej nieobecności w pracy z powodu choroby osób ubezpieczonych ZUS zdarzało się w sektorze przetwórstwa przemysłowego (21,9 proc. ogółu liczby dni absencji), handlu oraz w naprawach pojazdów samochodowych (16,4 proc.), edukacji (7,4 proc.), administracji publicznej i obronie narodowej (7 proc.) oraz w budownictwie (6,9 proc.).
Najczęstszą przyczyną L4 były choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej - 17,4 proc. ogółu liczby dni absencji , choroby układu oddechowego - 13,7 proc. , urazy i zatrucia - 13,5 proc., ciąża, poród i połóg - 13,3 proc. zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania - 12,6 proc., COVID-19 - 0,7 proc.
ZUS zwrócił uwagę w swoim raporcie, że od 2019 r. (rok przed pandemią) do 2024 r. o 38,1 proc. wzrosła liczby zaświadczeń lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i o 50,1 proc. liczba dni absencji z tego powodu.
Ogólnie na zwolnieniach najczęściej byliśmy w miesiącach chorób infekcyjnych - w styczniu i październiku 2024 r. było po 2,4 mln zaświadczeń w każdym z tych miesięcy, a w lutym i wrześniu - po 2,2 mln zwolnień. Dniem ub. roku, w którym wystawiono najwięcej zwolnień lekarskich - ponad 178 tys. - był 16 grudnia.
Obecnie wchodzimy w okres, kiedy zwolnień lekarskich jest mniej. Od maja do sierpnia w ub. roku lekarze wystawiali 1,7-1,8 mln zwolnień miesięcznie.
Od redakcji Wiara.pl
Młodsi chorują częściej? O ile dane dotyczące zwolnień osób po sześćdziesiątce mogą być mylące - to czas przechodzenia na emeryturę, więc pracuje ich znacznie mniej niż młodszych - to już fakt, że rzadziej chorują też 50-latkowie jest zastanawiający. Najbardziej niepokoi ilość zwolnień związanych z problemami psychicznymi. Społeczeństwo nam "śnieżynkowacieje"? A może tylko więcej w nim cwaniactwa?
Tegoroczni nobliści opracowali nową formę architektury molekularnej.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Odkrycie przyczyniło się do rozwoju kryptografii kwantowej i komputerów kwantowych.
Dzięki temu odkryciu będzie można skuteczniej leczyć np. nowotwory.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.