Drugi w Polsce całkowity przeszczep twarzy przeprowadził zespół lekarzy pod kierownictwem prof. Adama Maciejewskiego w Centrum Onkologii - Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Gliwicach.
Tym razem pacjentką była kobieta, a przeszczep był planowany. Przeprowadzono go tydzień temu. Według zapowiedzi rzeczniczki szpitala Anny Urygi, szczegóły lekarze przedstawią podczas zaplanowanej na czwartek konferencji prasowej.
Gliwickie Centrum Onkologii to jedyny w Polsce ośrodek wykonujący tak skomplikowane operacje. Pierwszy przeszczep twarzy przeprowadzono tam 15 maja br. u 33-letniego mężczyzny, który przeżył poważny wypadek w pracy. Maszyna do cięcia kamieni amputowała mu większą część twarzy.
Był to jednocześnie pierwszy na świecie przeszczep twarzy ze wskazań życiowych. Obrażenia 33-latka były bowiem tak rozległe, że w dłużej perspektywie nie miałby szans na przeżycie.
Łącznie na świecie przeprowadzono dotąd kilkadziesiąt przeszczepów twarzy. Według szacunków Maciejewskiego, takiej pomocy może potrzebować w Polsce ok. 100 osób.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.