Jedz ziemniaki – w zdrowej formie!
Ziemniaki, lubiane przez 80% Polaków, często goszczą na polskich stołach. Z badań zrealizowanych na potrzeby kampanii „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz” wynika, że kilka razy w tygodniu spożywa je aż 77% ankietowanych, a każdego dnia – 14%! Uwzględniając te produkty w codziennym żywieniu, warto wiedzieć, jak je przygotować, by służyły nie tylko naszemu zdrowiu, ale i… sylwetce. O sposobach na zachowanie walorów odżywczych i dietetycznych kartofli opowie dietetyk Urszula Somow, ekspert kampanii „Ziemniaki czy kartofle?”.
- Ziemniaki często, choć niesłusznie, postrzegane są jako tuczące. Biorąc jednak pod uwagę ich zalety, kartofle mogą być bez obaw wykorzystywane w codziennym jadłospisie, z korzyścią zarówno dla zdrowia, jak i masy ciała. Ważne jest, jaką technikę kulinarną wybierzemy, oraz z jakimi dodatkami je połączymy – mówi Urszula Somow, ekspert kampanii „Ziemniaki czy kartofle?”.
2/3 pytanych Polaków twierdzi, że wie, jak przygotować ziemniaki, by zachowały one wartości odżywcze. Czy rzeczywiście mamy świadomość, w jaki sposób właściwie je przyrządzić i podać?
- 100g upieczonego w skórce ziemniaka ma ok. 90 kcal, co czyni go produktem o umiarkowanej ilości energii. Ziemniaczany posiłek staje się wysokokaloryczny głównie z powodu skwarek, zawiesistych sosów lub dużej ilości masła, bądź podawanego razem z kartoflami smażonego, panierowanego kotleta, przy braku świeżych warzyw. To jedne z najczęstszych błędów, jakie popełniamy, wykorzystując ziemniaki w naszej kuchni – uważa dietetyk.
Istnieje jednak sposób, który pozwala jeszcze bardziej zmniejszyć kaloryczność ziemniaków. To dzięki skrobi ziemniaczanej, która po ugotowaniu, a następnie schłodzeniu (np. wstawiając kartofle do lodówki) jest oporna na działanie enzymów trawiennych. Ponieważ skrobia staje się nieprzyswajalna, organizm nie może pozyskać z niej energii, czyli kalorii.
- Ugotowane i ostudzone ziemniaki nie tylko mają mniej kalorii, ale także zyskują wartości zdrowotne, m.in. pomagają kontrolować poziom glukozy po posiłku, korzystnie wpływają na stan mikroflory bakteryjnej, chronią przed niektórymi nowotworami i regulują poziom cholesterolu we krwi. Zimne kartofle idealnie sprawdzają się w sałatkach – przekonuje ekspert kampanii „Ziemniaki czy kartofle?”.
Co istotne, ziemniaki odznaczają się wysokim indeksem sytości. Po spożyciu dania, zawierającego kartofle, dłużej będziemy czuć się najedzeni i zmniejszymy prawdopodobieństwo podjadania między posiłkami, a to niewątpliwie sprzyja utracie zbędnych kilogramów i utrzymaniu prawidłowej masy ciała.
Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach kampanii, ziemniaki stanowią dla Polaków głównie dodatek do obiadu. Niemal 80% respondentów najczęściej spożywa ten posiłek właśnie z kartoflami!
- Jedząc obiad z ziemniakami, starajmy się ich nie smażyć i pamiętajmy, że o całkowitej kaloryczności decydować będą zastosowane techniki kulinarne oraz wybrane do posiłku dodatki. Podstawą większości dań powinny być warzywa, na przykład w postaci surówki lub w innej kolorowej formie. Startą marchewką czy cukinią możemy wzbogacić placki ziemniaczane, koniecznie pieczone, a nie smażone. Podobnie upiec można frytki lub łódeczki z ziemniaków, które w towarzystwie tymianku bądź rozmarynu będą smakowały wybornie. Sprawdźmy też warzywne zapiekanki z ziemniakiem oraz zupy krem z dodatkiem kartofli – to pyszne sposoby na zachowanie zdrowia i zgrabnej sylwetki – podkreśla dietetyk Urszula Somow.
Ogólnopolska kampania informacyjno-edukacyjna „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz” sfinansowana jest ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Organizatorem kampanii jest Polski Związek Producentów Ziemniaków i Nasion Rolniczych.
Więcej informacji o kampanii oraz przepisy na niestandardowe dania z wykorzystaniem polskich ziemniaków można znaleźć na stronie internetowej oraz na profilu na Facebooku:
www.ziemniakiczykartofle.pl; www.facebook.com/ziemniakiczykartofle
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.