Niektóre odkrycia mają przedziwną historię.
Ekipa filmowa pracująca nad produkcją filmu „Expedition Antarctica” w czasie realizacji zdjęć odkryła nowy gatunek ryby. Jest przedziwna i nie przypomina ryb, które znamy z akwariów czy z… kuchni. Ma kilka centymetrów długości, jest różowa i wygląda podobnie do ślimaka bez muszli. Żyje na głębokości nawet 700 metrów pod powierzchnią wody w miejscach, gdzie – jak podpowiada intuicja – nieprzyjazne warunki powinny eliminować życie. A tymczasem w tych warunkach ekipa filmowa znalazła kilkaset gatunków zwierząt. Większość z nich jest bardzo słabo opisana. Niektóre – jak wspomniana ryba – w ogóle nie są znane nauce. •
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.