W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
W ciągu 10 mld lat możliwe zderzenie Drogi Mlecznej z Galaktyką Andromedy
Wykryto bąbel gorącego gazu, wirujący wokół supermasywnej czarnej dziury w Drodze Mlecznej.
15.02. Warszawa (PAP) - Mieszcząca się w centrum naszej galaktyki supermasywna czarna dziura obraca się z prędkością równą 60 proc. teoretycznego maksimum. W ten sposób silnie zakrzywia czasoprzestrzeń, tak że przypomina ona kształtem piłkę do futbolu amerykańskiego.
Naukowcy zaprezentowali pierwszy obraz supermasywnej czarnej dziury w centrum naszej galaktyki.
W galaktyce Drogi Mlecznej jest kilkaset miliardów gwiazd. Nie wszystkie widać gołym okiem. Ile jest gwiazd na niebie?
Astronomowie wykryli zaskakujący sygnał radiowy, który nadlatuje do Ziemi ze środka Drogi Mlecznej. Fale nie pasują do żadnego znanego obiektu.
Galaktyka Drogi Mlecznej zderzy się z sąsiednią galaktyką Andromedy. To pewne. Kraksa wszech czasów nastąpi za 4 miliardy lat.
Kossmiczny Teleskop Hubble'a pozwolił na stworzenie największej mapy sąsiadującej z Drogą Mleczną Galaktyki Andromedy. Astronomowie wykorzystali obserwacje prowadzone w ciągu aż 10 lat.
Zdjęcie czarnej dziury, która znajduje się w centrum Drogi Mlecznej, choć niewyraźne, jest prawdziwą rewelacją. Nie jest prosto obserwować środek galaktyki, której jest się częścią.