Ponad rok temu pisałem w „Gościu” o dziwnym obiekcie, który przeleciał przez środek Układu Słonecznego tak niespodziewanie, że zdążyliśmy zobaczyć tylko jego „plecy”. Podobna sytuacja zdarzyła się po raz kolejny.
Astronauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na specjalnej biodrukarce stworzyli z komórek przysłanych z Ziemi niewielki kawałek tkanki mięśniowej.
Kilka miesięcy temu, konkretnie w styczniu, na Księżycu pojawił się chiński lądownik, a na jego pokładzie niewielka „szklarnia”.
Naukowcom udało się znaleźć najstarszą znaną galaktykę.
Spokojnie: to stał się 3,5 miliona lat temu.
Ta uchwycona ostatnio ma długość kilkuset metrów.
Naukowcy odkryli aż 20 nowych księżyców Saturna, zwiększając ich znaną liczbę do 82. Dotychczasowy rekordzista pod względem liczby księżyców w Układdzie Słonecznym - Jowisz - ma ich "tylko" 79.
Wyścig kosmiczny na Księżyc odbywał się pomiędzy USA i ZSRR. W wyścigu na Marsa udział bierze większa liczba zawodników. Wśród nich – prywatny gracz, ekscentryczny i czasami skuteczny Elon Musk. Kilka dni temu zdał relację z ostatniego roku prac nad rakietą na Czerwoną Planetę.
Należący do NASA satelita TESS zaobserwował czarną dziurę, która „zjada” gwiazdę.
Trzecia w tym roku próba lądowania na Księżycu (najpewniej) się nie powiodła.