Choć w całej Polsce pada śnieg i są ujemne temperatury, w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego zakwitł rannik zimowy i śnieżyca wiosenna. W krakowskich parkach miejskich widać przebiśniegi, na wierzbach pojawiły się bazie.
"Nie mamy jeszcze kalendarzowej pory roku, ale ta fenologiczna, +roślinna+ wiosna już jest. Te pierwsze rośliny, które zakwitły, przeżyją, bo są odporne na wahania temperatur. Ponadto śnieg stanowi dla nich warstwę ochronną przed mrozem" - powiedziała PAP botanik z Ogrodu Botanicznego UJ Elżbieta Nowotarska.
W Krakowie rozwinęły się m.in. liście krokusów, a w nasłonecznionych terenach zaczyna kwitnąć podbiał. Niedługo rozwiną się kwiaty cisów. Pyli już leszczyna.
"Dla botanika roślina ta jest sygnałem wczesnej wiosny. Można zauważyć już jej pylenie. Te +kotki+ kwiatostanowe były brązowe, później zmieniły swój kolor na żółto-zielony i teraz, jeśli potrząśniemy nimi, to sypie się z nich żółty pyłek" - powiedziała Nowotarska.
Wiosenne rośliny będzie można oglądać w krakowskim Ogrodzie Botanicznym UJ od 14 kwietnia - wtedy ogród zostanie otwarty dla zwiedzających.
"Ten rok jest dla nas wyjątkowy, bo obchodzimy 230-lecie istnienia. Będziemy świętować cały rok, ale szczególne spotkania odbędą się w jesieni" - zapowiedziała Nowotarska.
Jak podała na swojej stronie internetowej Rada Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce, z okazji jubileuszu 230-lecia, w Krakowie od 19 do 21 września potrwa XLII Zjazd Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce. Będą wtedy omawiane m.in. obecne możliwości rozwoju polskich badań roślin. Zostaną też zorganizowane wystawy poświęcone botanice i znanym botanikom.
Zapotrzebowanie na jego czas obserwacyjny wciąż jest ogromne.
Odkrycie przemawia za większymi szansami na istnienie w przeszłości życia na Czerwonej Planecie.
To pierwsze tak silne dowody na istnienie planety na orbicie biegunowej układzie podwójnym.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.