W nocy z wtorku na środę Księżyc najpierw zbliży się do Spiki, a następnie do jasnego Marsa - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Jak wyjaśnił astronom, w nocy z 18 na 19 marca dojdzie do ciekawej, potrójnej koniunkcji, w której wezmą udział Księżyc tuż po pełni, planeta Mars i najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Panny czyli Spika.
Najpierw, o godzinie 23.11 czasu polskiego, Księżyc zbliży się na odległość 1,5 stopnia do Spiki a następnie do Marsa. Najmniejsza odległość dzieląca Srebrny Glob od Marsa wyniesie 3 stopnie i do tego zjawiska dojdzie o godzinie 2.07. Na obserwacje najlepiej więc wyjść w godzinach 0.00-1.00. W tym momencie wszystkie trzy ciała znajdziemy praktycznie w górowaniu, prawie 30 stopni nad południowym horyzontem.
"Mars zbliża się do opozycji i jego jasność jest duża (-1,0 magnitudo). Trudno będzie pomylić go z innym ciałem, bo jest bardzo jasny i ma charakterystyczną czerwoną barwę. Spika jest wyraźnie słabsza od Marsa, ale to jedna z najjaśniejszych gwiazd na niebie (+0,98 magnitudo) więc z jej identyfikacją też nie powinno być problemów" - podkreślił Olech.
Znaczenie ma też konsumpcja alkoholu, ogólna jakość snu i poziom uważności.
Kiedyś stada wróbli liczyły po kilkaset osobników, dziś widok kilkudziesięciu jest rzadkością.
Archeolodzy o odkryciach dawnego królestwa Kaabu w Gwinei Bissau.
Pomoże nam to lepiej znieść kolejną zmianę czasu na letni. Już w najbliższy weekend.