Ludzie dostają zmarszczek na starość. Wszechświat – przeciwnie. Pomarszczył się cały w pierwszych chwilach swojego istnienia. Właśnie zarejestrowano fale grawitacyjne. Coś tak nierzeczywistego, że od myślenia na ich temat... marszczy się czoło.
Z tym marszczeniem jest od razu problem. Wokół nas wiele rzeczy może mieć zmarszczki. Fale na wodzie wyglądają jak zmarszczki, pognieciona czy poskładana kartka papieru także wygląda jak pomarszczona. Tak samo zresztą jak na przykład plisowana spódnica. Ale wszystkie zmarszczki, które nas otaczają, występują na powierzchniach płaskich. Są w pewnym sensie dwuwymiarowe. Tymczasem fale grawitacyjne dotyczą trzech wymiarów. Ich zarejestrowanie to wyzwanie nie tylko technologiczne, ale przede wszystkim intelektualne. Jak wyobrazić sobie coś, czego nigdy nikt nie zobaczył? Czego po prostu wokoło nas nie ma?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.