To było dość spore zaskoczenie. Jeszcze większe będzie, gdy misja dojdzie do skutku. Rosyjski miliarder i brytyjski fizyk właśnie ogłosili, że zamierzają wybudować statek kosmiczny, który odbędzie międzygwiezdną podróż.
Brzmi dobrze, ale cóż, jest to przedsięwzięcie bardziej niż odważne (by nie powiedzieć straceńcze). To trochę tak, jakbyśmy ledwo co jeździli na rowerze, a równocześnie planowali wziąć udział w wyścigach Formuły 1. Tak, jak gdybyśmy dopiero co odważyli się na podróż do najbliższego miasteczka powiatowego (a i to z wielkim trudem), a już planowali wyprawę na antypody. No to co? Rezygnować z lotów do gwiazd? Nigdy w życiu! Największych rzeczy dokonują straceńcy.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.