Czy hostia może przemienić się w ciało i krew? W sposób niezrozumiały dla nauki – z pewnością, ale czy również realnie? Donoszono o takich zjawiskach, odwołując się do Ostatniej Wieczerzy, którą Jezus spożył ze swoimi uczniami.
Według ewangelistów Jezus wypowiedział te słowa: „Oto Ciało moje, oto kielich Krwi mojej…”. Dla wierzących Eucharystia jest „źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego”, jak ogłosił Sobór Watykański II.
Ma ona swoje korzenie w żydowskiej wieczerzy (uczcie sederowej) spożywanej w wieczór Paschy, w czasie której ojciec rodziny błogosławi zebranych. Jednocześnie Eucharystia „antycypuje weselną ucztę w niebie”, stanowi „przedsmak przyszłej chwały”. Według Kościołów katolickiego i prawosławnego Eucharystia uobecnia ofiarę Jezusa na krzyżu nie w sposób krwawy, ale pod postaciami chleba i wina. Jezus powiedział: „Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało” (J 6, 51). W czasie mszy świętej zmartwychwstały Chrystus staje się „chlebem życia” (J 6, 35).
Według katolików słowa kapłana przemieniają hostię w Ciało Chrystusa, a wino – w Jego Krew, mimo że nie chodzi o przemianę na poziomie cząsteczkowym. Od czasów św. Tomasza z Akwinu mówi się o „przeistoczeniu”. Chrystus jest rzeczywiście obecny nie pod postacią ludzką, ale „pod postaciami eucharystycznymi”. W tym sakramencie „są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus”. Czy jednak człowiek – choćby był papieżem – może zastąpić jedną substancję drugą? Od początków chrześcijaństwa wierzący odpowiadają, że celebrans działa in persona Christi: to nie człowiek sprawia, że ofiarowane dary stają się Ciałem i Krwią Chrystusa, ale sam Chrystus, który został za nas ukrzyżowany. Kapłan, figura Chrystusa, wypowiada te słowa, ale ich skuteczność i łaska pochodzą od Boga. Eucharystyczna obecność Chrystusa zaczyna się w chwili konsekracji i trwa, dopóki trwają postacie eucharystyczne. Cały Chrystus jest obecny w każdej z tych postaci cały w każdej ich cząstce, a więc łamanie chleba nie dzieli Chrystusa. W ten sposób mały kawałek hostii może stać się przedmiotem cudu, przemieniając się w Ciało i Krew.
Od dawna formułowano uwagi krytyczne zaprzeczające rzeczywistej obecności Chrystusa w hostii. Już w III wieku podawano ten fakt w wątpliwość. Ratramnus z Korbei, a później Berengar z Tours (zm. 1088, autor traktatu De sacra coena) zaprzeczali, jakoby przemianie podlegała cała substancja. Na początku XVI wieku w tym samym kierunku poszli reformatorzy protestanccy (Luter, Kalwin, Zwingli itd.). Ostatnimi czasy koncepcję przemiany substancji odrzuca racjonalizm.
Potwierdzone i szczegółowo opisane cuda eucharystyczne znaczą ślad w dziejach: Ferrara (1171), Alatri (1228), Douai (1254), Bolsena (1263), Billettes (1290), Beauvaisis (1533), Morrovalle (1560) i Faverney (1608) – jakby dostarczając kontrargumentów wobec tez protestanckich, Patierno (1772) – stawiając opór oświeconym, Pézilla-la-Rivière (1793) – wynagradzając wybryki rewolucjonistów itd.
Cuda widzialne
O ile przeistoczenia nie można zaobserwować ani zmierzyć za pomocą aparatów naukowych, o tyle cuda eucharystyczne są zawsze widzialne. Od czasów cudu w Lanciano (około 750) spisano dziesiątki niewytłumaczalnych zdarzeń. Wszystkie bez wyjątku cechowały nieodmiennie:
- natychmiastowość – hostia stawała się Ciałem i Krwią w krótkiej chwili, od ułamka sekundy do kilku minut; tak jak w przypadku uzdrowień, gdy chory odzyskuje zdrowie w sposób nagły, chleb (konsekrowany) zaczynał krwawić w błyskawicznym tempie;
- nieodwracalność – nigdy nie widziano, aby przemienienie „cofnęło się”; fragment ciała ni-gdy nie stał się na powrót kawałkiem chleba! Gdy cud się wydarzy, wygląd i cechy hostii po-zostają niezmienione;
- rzadkość – oblicza się, że od 750 roku wydarzyło się około stu trzydziestu pięciu tego rodzaju cudów, czyli około dziesięciu na sto lat i mniej więcej jeden na dziesięć lat; w tym wykazie nie uwzględniamy faktów zapomnianych przez potomnych, zwłaszcza z okresu od II do VII wie-ku z powodu braku wystarczających źródeł historycznych;
- identyczny scenariusz – cud dokonuje się często w czasie mszy świętej, gdy kapłan dokonuje łamania chleba lub gdy hostia jest spożywana przez wiernych.
- wielu świętych zapewniało, że doświadczyli tego cudu. Na przykład św. Katarzyna ze Sieny (zm. 1380) spożywała nie hostię, lecz Ciało Chrystusa. Świadkowie widzieli w jej ustach krople krwi.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.