Duże trzęsienia ziemi zdarzają się na styku płyt tektonicznych. Te obszary często znajdują się na dnach oceanów, ale jest kilka miejsc, gdzie na „gorącej granicy” mieszkają ludzie. Miliony ludzi. W jednym z takich miejsc megatrzęsienie może się wydarzyć w każdej chwili.
Tym miejscem jest uskok San Andreas na zachodnim wybrzeżu USA, w Kalifornii. Od kilku miesięcy naukowcy ostrzegają, że kataklizmu można się spodziewać w każdej chwili. Ich zapewnienia nie są chyba traktowane zbyt poważnie, bo… badacze alarmują od wielu lat. San Andreas jest miejscem, gdzie styka się płyta pacyficzna z płytą północnoamerykańską. Obydwie zbliżają się do siebie z prędkością kilku centymetrów na rok. Ale to tempo jest zmienne. Balon się nadyma i nikt nie rozważa kwestii, czy pęknie, tylko raczej – kiedy pęknie.
Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.