Terapie genowe to na razie wciąż niewielki margines nowoczesnej medycyny. Na listę chorób, z którymi sobie radzą, można wpisać kolejną dolegliwość. Wyjątkowo bolesną i prowadzącą do śmierci.
Władysław Szumowski w swojej przedwojennej „Historii medycyny filozoficznie ujętej” wyraził pogląd, że podobne do siebie objawy skórne są spotykane w przypadku licznych i rozmaitych schorzeń, których podłoże może się różnić. W przypadku bardzo ciężkiej, nawet śmiertelnej choroby, zwanej pęcherzowym oddzielaniem się naskórka, przez ponad sto lat dermatolodzy nie zgadzali się nie tylko co do jej przyczyn czy możliwości terapii, ale nawet co do klasyfikacji pacjentów do poszczególnych form schorzenia. Dopiero genetyka molekularna i sekwencjonowanie ludzkiego DNA pozwoliły stwierdzić, że schorzenie zwane po łacinie epidermolysis bullosa (EB) ma podłoże w uszkodzonych genach. Pozwoliło to na stworzenie ostatecznego podziału EB ze względu na to, które geny są uszkodzone.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.