Unifikacja naszej wiedzy

Fragment książki "Podróż przez Wszechświat", Wydawnictwo WAM, 2003 .:::::.

Próba unifikacji naszej wiedzy pociąga za sobą wiele niebezpieczeństw. Kosmolodzy mówią dziś o „Teorii Wszystkiego” i o poznaniu „zamysłu Boga”. Poszukiwanie „Teorii Wszystkiego” jest próbą znalezienia zunifikowanej teorii, obejmującej wszystkie znane podstawowe oddziaływania. Jest zasadniczo próbą znalezienia idealnej struktury matematycznej, będącej źródłem całej stworzonej rzeczywistości. Faktycznie, wyniki doświadczalne, na przykład, odkrycie nowego kwarka w minionych latach, przyspiesza nasze poszukiwania. Można jednak odnieść wrażenie, że samo poszukiwanie przebiega w platońskiej atmosferze fizyki matematycznej, a empiryczna weryfikacja w naszym świecie cieni zajmuje drugie miejsce. Należy jednak zauważyć, że w tradycji Archimedesa poszukiwania rozpoczęły się i trwają dzięki ewolucyjnym kosmologiom powstałym na gruncie empirycznych pomiarów ilościowych podstawowych parametrów charakteryzujących Wszechświat, takich jak zależność temperatury i gęstości ewoluującego Wszechświata od czasu. Przyjmuje się, że zunifikowana struktura istniała już w czasie bardzo zbliżonym do Wielkiego Wybuchu, a rozmnożenie wynikało ze złamania symetrii, gdy Wszechświat stawał się chłodniejszy i coraz bardziej rozrzedzony.

To ponownie przywołuje pytania dotyczące życia we Wszechświecie. To, czy życie na Ziemi jest czymś wyjątkowym w całym Wszechświecie, nie ma znaczenia dla następnego pytania. Jeśli początkowe parametry fizyczne otrzymaliśmy w rozszerzającym się Wszechświecie w pewnym momencie blisko Wielkiego Wybuchu (kilka czasów Plancka), czy można było przewidzieć, że powinno powstać życie? Według nas najuczciwsze poszukiwanie zunifikowanej teorii oznacza, że można było przewidzieć powstanie i dokładny charakter czterech podstawowych oddziaływań i fundamentalnej fizyki jaką znamy. Lecz czy życie jest wynikiem tak wielu bifurkacji w termodynamice nieliniowej, że nie moglibyśmy przewidzieć, nawet posiadając „Teorię Wszystkiego” i znając wszystkie prawa fizyki mikroskopowej i makroskopowej, że to powinno nastąpić? Zadajemy pytania nieco odmienne od wynikających z zasady antropicznej zarówno słabej, jak i silnej. Pytania te muszą dotyczyć interpretacji lub wyjaśnienia doskonałego dopasowania wszystkich stałych fizycznych koniecznych do powstania życia. Pytamy, czy, znając wcześniej wszystkie stałe fizyczne i warunki do powstania według naszej wiedzy a posteriori, moglibyśmy przewidzieć, że życie powinno powstać? Czy życie powstało przypadkowo, czy musiało powstawać po stworzeniu odpowiednich warunków?
 

Fragment książki "Podróż przez Wszechświat", wydanej przez
Wydawnictwo WAM

Książkę można kupić w księgarni Wydawnictwa: http://ksiazki.wydawnictwowam.pl/

 

 

 

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg