Projekt zasadzenia „Watykańskiego Lasu Klimatycznego” nad rzeką Cisą na Węgrzech nadal nie jest realizowany, mimo iż wkrótce miną już trzy lata od podpisania ze Stolicę Apostolską 5 lipca 2007 r. porozumienia w tej sprawie.
Amerykańska firma Planktos i jej węgierska gałąź KlimaFa miały w imieniu Watykanu obsadzić kilkaset hektarów dębami, wierzbami, topolami i dzikimi drzewami owocowymi. Chodziło łącznie prawie 125.600 sadzonek. Dawałoby to całkowite zrównoważenie ilości dwutlenku emitowanej przez Państwo Watykańskie. Watykan stałby się w ten sposób pierwszym państwem świata z neutralną emisją gazów cieplarnianych.
„Jak dotychczas, ani jedno drzewo nie zostało zasadzone, mimo wielokrotnego upominania się przez Stolicę Apostolską” – oświadczył 22 kwietnia wicedyrektor watykańskiego biura prasowego. O. Ciro Benedettini CP powiadomił, że rozważa się możliwość wystąpienia na drogę sądową wobec firmy KlimaFa ze względu na narażenie na szwank dobrego imienia i reputacji Stolicy Apostolskiej. Wyraźnie zostały one wykorzystane w celach reklamowych bez dotrzymania złożonych obietnic.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.