Na powierzchni Księżyca, kilka razy w tygodniu, pojawiają się błyski.
Nie tak krótkie jak błysk flesza, ale trwające czasami długie minuty, a nawet godziny. Choć po raz pierwszy zauważono je w latach 50. XX wieku, do dzisiaj nie ma zgody wśród badaczy co do źródła tego zjawiska. Sprawa – w kontekście budowy na Srebrnym Globie bazy – staje się dość istotna, dlatego niemieccy astronomowie z Julius-Maximilians-Universität w Würzburgu chcą potwierdzić swoją hipotezę. A uważają oni, że te spontaniczne błyski to uwolnienie spod powierzchni księżycowego gruntu pewnych ilości uwięzionego tam gazu, który odbija promienie słoneczne. Do uwolnień gazu ma dochodzić w wyniku subtelnej aktywności sejsmicznej naszego satelity. Jak Niemcy chcą sprawdzić swoją hipotezę? Będą obserwować powierzchnię Księżyca specjalnie zbudowanym teleskopem znajdującym się w południowej Hiszpanii. •
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Z kolei szpaki, by zapamiętać nową frazę, muszą pozbyć się z pamięci starszych dźwięków.
Opracowano je z pomocą ochotnika, który w czasie swojego życia został ugryziony kilkaset razy.
NASA poinformowała o nowych wynikach badań z misji kosmicznej Juno.
Otyłość dziecięca stanowi coraz większe wyzwanie na całym świecie.
13 proc. przypadków Alzheimera można przypisać brakowi aktywności fizycznej.
Setki gatunków płazów znajdą się poza tolerowanym przez nie zakresem temperatur
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.