Jeden z niemieckich cyrków, Circus Roncalli, zamiast pokazywać tresowane zwierzęta, zainwestował w zaawansowaną technologię holografii trójwymiarowej i zachwyca zwierzętami, które są tylko cyfrową projekcją.
Wiele renomowanych cyrków, pod wpływem nacisków społecznych, zrezygnowało z wystepów zwierząt. Obrońcy ich praw argumentują, że w cyrku, szczególnie w procesie tresury, zwierzęta są męczone i nie mają zapewnionych odpowiednich warunków do życia. Równocześnie jednym z powodów odwiedzania aren cyrkowych, obok akrobacji, były właśnie zwierzęta. Niektóre groźne, inne śmieszne, ale wszystkie rzadkie. Żeby nie stracić widzów, ale równocześnie nie męczyć zwierząt, powstały ich hologramy. I tak, po cyrkowej arenie biegają tabuny koni, słonie robią swoje sztuczki, pojawiają się ogromne ryby… bez nawet łyżeczki wody.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.