Grupa austriackich archeologów natrafiła podczas wykopalisk w egipskiej prowincji Szarkija, w Delcie Nilu, na ruiny miasta sprzed trzech i pół tysiąca lat - ogłosiła w niedzielę egipska Najwyższa Rada Starożytności.
Według komunikatu Rady miasto, odkryte m.in. dzięki zastosowaniu urządzeń działających na zasadzie radaru, stanowiło część zespołu miejskiego pod nazwą Afaris, który był stolicą Egiptu w latach 1664-1569 przed naszą erą.
Na zdjęciach wykonanych wspomnianą techniką można odróżnić ulice, domy, świątynie i groby, jak również odtworzyć plan urbanistyczny starożytnego miasta.
Archeolodzy zlokalizowali także port, kilka studni o różnym kształcie, dwie wyspy w obrębie miasta i jedno z odgałęzień Nilu, który niegdyś przepływał przez miasto.
Sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności Zahi Hawas, zapowiedział, że na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez austriackich archeologów podjęte zostaną prace wykopaliskowe.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.