Archeolodzy odkryli w Jordanii pozostałości świątyni i rytualne artefakty z epoki żelaza, pochodzące z VIII wieku p.n.e. - informuje serwis internetowy MSNBC za agencją Associated Press.
Odkrycia dokonano podczas prac wykopaliskowych na stanowisku w Khirbat Ataroz w pobliżu miasta Mabada, w odległości około 32 kilometrów na południowy-zachód od Ammanu - stolicy Jordanii.
Jak poinformował Ziad al-Saad, dyrektor Urzędu Starożytności Jordanii, świątynia z VIII wieku p.n.e. składała się z głównej komnaty o wymiarach 30 metrów długości i 13 metrów szerokości, dwóch mniejszych przedsionków oraz otwartego dziedzińca.
Na terenie świątyni odnalezione zostały też artefakty wykorzystywane podczas obrzędów religijnych, w tym figurki starożytnych bóstw oraz okrągłe gliniane naczynia.
Według naukowców, zarówno świątynia zbudowana z wapienia i bazaltu, jak i rytualne przedmioty wykonane z brązu i wypalanej gliny, ukazują złożoność rytuałów religijnych w starożytnym królestwie Moabitów, jakie istniało w tych czasach na terytorium dzisiejszej Jordanii.
Moabici byli starożytnym ludem zamieszkującym krainę położoną na wschód od Morza Martwego. Prowadzili wojny z Izraelitami i zostali pokonani w X w. p.n.e. przez króla Dawida, a od zwierzchnictwa Izraela uwolnili się w IX w. p.n.e. Królestwo Moabitów prawdopodobnie utraciło niezależność po podboju dokonanym w 582 r. p.n.e. przez Babilończyków.
Zdaniem archeologów, odkryta świątynia i znaleziska na stanowisku dowodzą wysokiego poziomu techniki i cywilizacji w królestwie Moabitów w tamtych czasach, a odkrycie około 300 obrzędowych artefaktów pochodzących z epoki żelaza w jednym miejscu zdarza się bardzo rzadko.
Jak zapowiedział Ziad al-Saad, wszystkie odnalezione na stanowisku przedmioty zostaną poddane szczegółowym badaniom i konserwacji, zanim trafią jako eksponaty do muzeum.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.