Szczepionki przeciwko COVID-19 zostaną podane osobom, które mogą być zakażone, ale nie mają objawów. W ostrej fazie każdej infekcji niewskazane jest podawanie tego typu preparatów - powiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w weekendowej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Jak podkreśla gazeta, za kilka tygodni w Polsce mają się rozpocząć szczepienia przeciwko COVID-19. W pierwszej kolejności poddani im będą pracownicy służby zdrowia oraz seniorzy. Dalej w kolejce są inne grupy zawodowe i społeczne - przypomina gazeta.
"Szczepionki przeciwko COVID-19 zostaną podane osobom, które nie mają objawów zakażenia. W ostrej fazie każdej infekcji niewskazane jest podawanie tego typu preparatów" - wyjaśnia dziennikowi wiceszef resortu zdrowia, pytany czy można zaszczepić osobę, która jest chora.
Kraska podkreślił, że osoby, które przeszły koronawirusa, także powinny się zaszczepić. "Nasi eksperci uważają, że każdy powinien się zaszczepić. Skuteczność szczepionki jest o wiele większa niż przechorowanie. Wytwarza ona o wiele większą odporność" - przekonywał.
"Nie wiadomo, na jak długo wystarczą przeciwciała wytworzone przez organizm" - zastrzegł Kraska.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.