Wylesianie brazylijskiej Amazonii wzrosło o prawie 22 proc. między sierpniem 2020 r. a lipcem 2021 r. w porównaniu z poprzednim rokiem. To rekordowa wycinka w ciągu ostatnich 15 lat - wynika z opublikowanych w czwartek oficjalnych danych Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych (INPE) Brazylii.
Wyrąb lasów Amazonii w badanym okresie objął 13 235 km2. "Te liczby stanowią dla nas wyzwanie, będziemy musieli być bardziej stanowczy w obliczu przestępstw przeciwko środowisku" - przyznał brazylijski minister środowiska Joaquim Leite na konferencji prasowej. Podkreślił jednak, że te dane "nie odzwierciedlają dokładnie rzeczywistości z ostatnich miesięcy".
Rząd brazylijski stoi na stanowisku, że zintensyfikował swoje wysiłki w walce z nielegalnym wylesianiem poprzez zwiększoną obecność wojskową w terenie. W okresie od sierpnia 2019 do lipca 2020 powierzchnia wylesiona wyniosła 10 851 km2.
Podczas niedawnego szczytu klimatycznego COP26 Brazylia zobowiązała się do przyspieszenia o dwa lata, z 2030 do 2028 roku, terminu wyeliminowania nielegalnego wylesiania Amazonii, której 60 proc. znajduje się na terenie tego kraju.
Od redakcji Wiara.pl
W sumie nie ma się co dziwić. Im głośniej się mówi o walce z takim procederem, tym bardziej korzystający na nim muszą się śpieszyć. Do dokładnie ten sam mechanizm jaki sprawia, e podczas gospodarczych kryzysów bogaci bogacą się szybciej niż w czasach prosperity.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.