Inżynier Google twierdzi, że program, nad którym pracował, zyskał świadomość. Korporacja zawiesiła swojego pracownika w pełnieniu obowiązków (za ujawnienie, nad czym firma pracuje), a ten poszedł z tą informacją do mediów.
Nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, co stało się dalej. Oczywiście sprawa zyskała światowy rozgłos. Google twierdzi, że o żadnej świadomości programu komputerowego nie może być mowy. Inżynier zarzeka się, że program, nad którym pracował, ma nie tylko świadomość, ale także odczucia i emocje. W końcu kto może wiedzieć to lepiej niż człowiek, który go stworzył?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.