Inżynier Google twierdzi, że program, nad którym pracował, zyskał świadomość. Korporacja zawiesiła swojego pracownika w pełnieniu obowiązków (za ujawnienie, nad czym firma pracuje), a ten poszedł z tą informacją do mediów.
Nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, co stało się dalej. Oczywiście sprawa zyskała światowy rozgłos. Google twierdzi, że o żadnej świadomości programu komputerowego nie może być mowy. Inżynier zarzeka się, że program, nad którym pracował, ma nie tylko świadomość, ale także odczucia i emocje. W końcu kto może wiedzieć to lepiej niż człowiek, który go stworzył?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Organizacja wzywa do podjęcia bardziej intensywnych działań, by temu zaradzić.
Wysoko w górach też mogą rosnąć rośliny znane raczej z nizin.
Samo parcie podczas wypróżniania nie miało istotnego związku z ryzykiem hemoroidów.
Naukowcy ostrzegają, że ta nietypowa sytuacja może odbić się na rybołówstwie.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.