Współczesna wieża Babel

Mówiąc językiem informatycznym, mamy przewodnik w postaci Biblii, mamy instrukcję obsługi człowieka w postaci Dekalogu, program antywirusowy, jakim jest spowiedź święta oraz najlepszy firewall, którym jest Eucharystia.

Współcześnie dużo mówi się na temat sztucznej inteligencji. Jedni widzą w niej narzędzie nowej generacji zdolne zastąpić człowieka w wielu zawodach, inni – świetne narzędzie do prowadzenia wojny, jeszcze inni – przyjaciela, z którym można o wszystkim porozmawiać, ponieważ zawiera ogrom wiedzy, w tym również plotek. Jeszcze innym marzy się, aby ów wytwór genialnego w swojej istocie ludzkiego intelektu zastąpił człowiekowi Boga. To właśnie ten ostatni postulat będzie niosła na swoich sztandarach kolejna rewolucja, która nastąpi po neomarksistowskiej, jak tylko umysły ludzkie zostaną ostatecznie przeformatowane i dostosowane do nowych okoliczności i warunków funkcjonowania. Wstępem do tego ma być pojawiający się już w niektórych środowiskach naukowych postulat nadania temu tworowi podmiotowości takiej, jaką cieszy się człowiek.

Warto zauważyć, że już samo sformułowanie „sztuczna inteligencja” stanowi poważne nadużycie, ponieważ (artificial intelligence) jest to nic innego jak zespół myśli człowieka ujętych w twór zdolny do wykonywania zaprogramowanych w nim, zatem z inteligencją jako taką nie ma nic wspólnego – nie jest w stanie samodzielnie postrzegać otoczenia, dokonywać jego analizy i adaptować się do jej zmian, jeżeli nie zostanie do tego zaprogramowany. Sztuczna inteligencja została stworzona przez człowieka jako narzędzie, nie zaś powołana do życia przez Boga do bytowania, mądrości i do miłości. Jeżeli zatem w przyszłości jakiś człowiek uzna, że ma ona ducha i zechce nadać jej podmiotowość, to już dzisiaj z całą pewnością można powiedzieć, że będzie za tym stał duch nieczysty, a samo nadanie podmiotowości – a takie postulaty już się pojawiają w świecie nauki – można zakwalifikować jako satanizm. Wbrew temu, co twierdzą niektórzy, tzw. sztuczna inteligencja nie ma świadomości i mieć jej nie może, ponieważ nie posiada duszy, a tej ostatniej nie jest jej w stanie nadać żaden człowiek. Warto wyjaśnić, że o ile myśl katolicka dostrzega w duszy organizatorkę życia ludzkiego ciała, o tyle wraz z rozwojem myśli materialistycznej zaczęto zastępować pojęcie duszy pojęciem świadomości traktowanej jako przejaw, wytwór, własność i funkcja wyżej zorganizowanej materii – mózgu. Owo przestawienie, niejako zastąpienie pojęć, znacznie ułatwia zakłamywanie rzeczywistości człowieka i manipulowanie społeczeństwami, aby zgodziły się przyznać podmiotowość tzw. AI.

Są naukowcy twierdzący, że system algorytmów składający się na tzw. sztuczną inteligencję jest „inteligentny” ze względu na swoją autonomiczność i „uczenie się”. Problem w tym, że procesy te w niczym nie przypominają procesów zachodzących w człowieku. „Ze zmysłowym porządkiem poznawczym człowieka związany jest zmysłowy porządek pożądawczy, zwany uczuciami, które tak mocno reagują na zmysłowe wrażenia, że zdają się nawet działać samoczynnie, jakby niezależnie od dobra ludzkiej osoby. A jednak ich przeznaczeniem jest właśnie osobowa miłość, gdy chcemy i realizujemy dobro, zwłaszcza dla drugiej osoby, nie wykluczają w tym akcie miłości osoby Transcendensu (Boga), lecz przeciwnie, przyporządkowując akt miłości ostatecznie osobie Boga – Dobru Czystemu” – wyjaśnia ks. prof. Mieczysław A. Krąpiec. Podkreśla on, iż zwykło się wyróżniać trzy integrujące składniki uczuć zmysłowych: a) pożądawczo-psychiczny, b) fizjologiczny, c) poznawczo-zmysłowy (głównie wyobraźnia). „Czynnik pierwszy jest swoistym poruszeniem pożądawczym ‘do’ lub ‘od’ konkretnego dobra przedstawionego w poznaniu zmysłowym. Ruch ‘do’ lub ‘od’ charakteryzuje wszelkie poruszenia emocjonalne, również duchowe wyższe, w których także można zauważyć ‘zbliżanie się’ lub ‘awersję’ do przedmiotu stanowiącego przedmiot pożądania. Elementem drugim przeżycia uczuciowego są fizjologiczne przemiany organizmu, które łatwo zauważyć w postaci zjawisk nerwowych, biochemicznych: w oddychaniu, krążeniu krwi, metabolizmie wewnętrznym. Towarzyszy temu różna gestykulacja, wyraz twarzy. Czynnikiem trzecim jest zmysłowe poznanie, zwłaszcza wyobrażeniowe, które niekiedy wyprzedza, a niekiedy następuje po opisanych tu czynnikach. Uczucia łączą się z wrażeniami i im towarzyszą, a przez to wywierają wpływ na procesy poznawcze” – rozwija swoją myśl prof. Krąpiec. Tymczasem AI jest programowana do pracy z ogromną ilości danych i nie można tego nazwać procesem poznawczym.

Znamienne, że w języku angielskim wyraz intelligence znaczy również „wywiad” i wydaje się, iż nie jest zbiegiem okoliczności, że zastosowano go właśnie w tym konkretnym przypadku. Przecież równie dobrze można było zastosować taki zwrot, jak intelligentsia, intellect czy brains. A jednak wybrano intelligence. Sztuczna inteligencja ma bowiem wiele wspólnego z wywiadem, jako że zbiera ona dane – i to nie tylko „ciasteczka” – z urządzeń cyfrowych, a mam tu na myśli także nie tylko nasze komputery, ale i smartfony. Komisja Europejska przewiduje, że do 2025 roku całkowita ilość danych w świecie wzrośnie o 530 proc. w porównaniu z 2018 rokiem i należy się spodziewać, że w kolejnych latach będzie się zwiększać. Już w tej chwili nasza prywatność jest obiektem zainteresowania zbiorów big data, a wraz z dołączaniem do nich kolejnych obszarów ludzkiej działalności będzie coraz mniej przestrzeni wolnej od inwigilacji. Mało tego – trwają już prace nad przekazywaniem informacji bezpośrednio do ludzkiego mózgu i odwrotnie, a w dalekosiężnych planach jest podłączenie człowieka do wspomnianego systemu, sprowadzając go tym samym – istotę stworzoną na podobieństwo Boga, obdarzoną niepowtarzalną duszą i darem życia – do przedmiotu wchodzącego w skład sieci informatycznej, będącej rodzajem współczesnej wieży Babel. Stanowi to dla katolików szereg wyzwań, które postaram się naświetlić w niniejszej książce, nie odbierając jednak czytelnikowi nadziei.

Czasy, w których przyjdzie nam żyć, będą trudne, ale nie zostaliśmy pozostawieni w nich sami sobie, nie zostaliśmy sierotami nieposiadającymi wskazówek, jak poruszać się w rzeczywistości, której w zasadzie nie do końca rozumiemy, a która niesie za sobą konsekwencje uderzające w naszą tożsamość i wiarę. Nie oszukujmy się, katolik w świecie AI i big data nie będzie miał łatwego życia, ale to życie będzie posiadał, a wraz z nim Bożą obietnicę Królestwa Bożego. Tam, gdzie kończy się sztuczna inteligencja jako narzędzie, a zaczyna jej upodmiotowienie, rozegra się największa walka o ludzką duszę. Już teraz należy rozważyć, jak się do niej przygotować, aby nie przegrać w tym starciu. Mówiąc językiem informatycznym, mamy przewodnik w postaci Biblii, mamy instrukcję obsługi człowieka w postaci Dekalogu, program antywirusowy, jakim jest spowiedź święta oraz najlepszy firewall, którym jest Eucharystia. Walka ta ostatecznie musi być zatem dla nas wygrana, o ile tylko zdołamy wytrwać. Trzeba mieć świadomość, że problemu nie stanowi sam rozwój technologiczny – jest on w swojej istocie niezwykły i świadczy o geniuszu człowieka stworzonego przez Boga. Problemem jest to, że rozwój dokonuje się w oderwaniu od Boga, a nawet – przy afirmowaniu antywartości będących kolejnymi cegiełkami w budowaniu duchowej świątyni Antychrysta. Pamiętajmy, że kiedy Pan Bóg powołał człowieka do życia, zbudował z nim jednocześnie relację duchową – ową nieogarniętą, tajemną więź z jego sercem. Współcześni inżynierowie społeczni chcą, aby tę szczególną więź zastąpiło przywiązanie do big data. W naszych rozważaniach zastanowimy się, jak zamierzają to uczynić i w jaki sposób przygotują do tego współczesne ludzkie umysły. Nie będziemy jednak snuć wizji science fiction, chociaż przyznam, że pokusa do tego jest silna – ludzka wyobraźnia jest nieograniczona, twórcza i niezwykle inspirująca. Stąpajmy jednak mocno po ziemi i trzymajmy się rzeczywistości. Wielu odpowiedzi udzieli nam filozofia, ale i teologia, jako ta, która zgłębiła tajemnice Boga...

*

Powyższy tekst jest fragmentem książki "Cyberrewolucja. Nowy totalitaryzm". Autorka: Anna Wiejak. Wydawnictwo AA

Współczesna wieża Babel

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg