Są one jednym z najcenniejszych ekosystemów na planecie, jednak istnieją w delikatnej równowadze ze środowiskiem.
Wahania klimatu związane ze zjawiskami El Nino i La Nina zagrażają charakterystycznym formacjom roślinnym na brzegach mórz - informuje pismo "Nature Geoscience". Chodzi o namorzyny, znane również jako lasy mangrowe - wiecznie zielone formacje roślinne na wybrzeżach morskich w strefie międzyzwrotnikowej.
Tworzą je drzewa i krzewy, które rosną w obszarze pływów, w miejscach osłoniętych od działania fal. Rośliny namorzynowe są przystosowane do życia w tym miejscu - wytrzymują silne zasolenie, niedobór tlenu w podłożu i zmienne warunki atmosferyczne. Dlatego też wykształciły specyficzne cechy, takie jak korzenie podporowe, korzenie oddechowe (przybyszowe) i mięsiste liście, pokryte powłoką zmniejszającą parowanie wody.
Namorzyny stanowią ważny ekosystem, który chroni wybrzeże przed erozją, filtruje wodę i stanowi miejsce bytowania dla wielu gatunków zwierząt. W razie tsunami odgrywają kluczową rolę w ochronie wybrzeży przed falami, redukując ich wysokość i prędkość oraz pochłaniając ich energię.
Nowe międzynarodowe badanie pod kierunkiem naukowców z Tulane University (USA) oraz Xiamen University (Chiny) i National University of Singapore (Singapur) jest pierwszym, które ujawniło globalne wzorce wpływu zjawisk znanych jako El Nino-Southern Oscillation (ENSO) oraz La Nina na wzrost i degradację namorzynów. El Nino i La Nina wpływają na prawie połowę światowych lasów namorzynowych.
Wcześniej skutki zmian klimatu odnoszące się do lasów mangrowych były dokumentowane tylko w pojedynczych miejscach - na przykład w północnej Australii w 2015 r., kiedy wzdłuż liczącego dwa tysiące kilometrów odcinka wybrzeża wymarło ponad 40 milionów drzew namorzynowych. Teraz naukowcy oparli się na globalnych danych satelitarnych z lat 2001-2020. Wykorzystano dane Leaf Area Index, które mierzą produktywność roślin na podstawie gęstości liści, a także zestawy danych oceanicznych i klimatycznych, aby ocenić zmieniający się stan zdrowia lasów mangrowych.
"Chcieliśmy się dowiedzieć, czy te zdarzenia były odosobnione, czy też były częścią szerszego wzorca" - powiedział główny autor Zhen Zhang, stypendysta podoktorski w Tulane School of Science and Engineering. "Nasze ustalenia potwierdzają, że ENSO ma powtarzające się skutki na dużą skalę w ekosystemach namorzynowych na całym świecie" - zaznaczył.
El Nino to wzorzec klimatyczny zmian temperatury i wiatru w Oceanie Spokojnym, które wpływają na globalną pogodę. El Nino przynosi ciepłe wody do wschodniego Pacyfiku; La Nina - chłodne. Zmiany te zakłócają opady deszczu, burze i temperatury na całym świecie - powodując powodzie, susze i zmiany w aktywności huraganów.
El Nino jest znane z wywoływania bielenia koralowców, susz, pożarów lasów, a obecne badania potwierdziły jego wpływ również na namorzyny.
Analiza danych ujawniła zaskakujący efekt "huśtawki": podczas zdarzeń El Nino namorzyny na zachodnim Pacyfiku doświadczają degradacji, podczas gdy na wschodnim Pacyfiku odnotowują zwiększony wzrost. Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku La Nina, ze wzrostem na zachodzie i spadkiem na wschodzie.
Kluczowym czynnikiem wydają się tutaj zmiany poziomu morza. Na przykład El Nino często powoduje tymczasowy spadek poziomu morza na zachodnim Pacyfiku, co zwiększa zasolenie gleby i prowadzi do obumierania roślin.
Prof. Daniel Friess z Tulane Earth and Environmental Sciences, współautor badania, powiedział, że lasy namorzynowe zapewniają setkom milionów ludzi na całym świecie m.in. ochronę przed burzami, magazynowanie węgla i wsparcie rybołówstwa. Jednak istnienie tych lasów zależy od wąskiego zakresu warunków środowiskowych, co czyni je szczególnie wrażliwymi na zmiany klimatu, takie jak El Nino.
"Namorzyny są jednym z najcenniejszych ekosystemów na planecie, jednak istnieją w delikatnej równowadze ze swoim środowiskiem. Lepsze zrozumienie, w jaki sposób to wyjątkowe siedlisko funkcjonuje pod wpływem zmieniających się warunków środowiskowych pomoże nam je chronić i przywracać, jednocześnie wspierając społeczności przybrzeżne, które są od nich zależne" - podsumował.
Paweł Wernicki
W ciągu 10 mld lat możliwe zderzenie Drogi Mlecznej z Galaktyką Andromedy
MKiŚ: punkty zbierania odpadów nie prowadzą przetwarzania odpadów tekstylnych.
Obszary zielone poprawiają koncentrację i szybkość przetwarzania informacji przez mózg.
ad jeziorem w Castel Gandolfo koło Wiecznego Miasta zwierzę ugryzło młodego mężczyznę.
Dowodzą tego naukowcy na łamach pisma "Journal of Marketing".