Pod czułą opieką
Pod czułą opieką
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

Nagrany głos matki wspomaga rozwój mowy u wcześniaków

PAP

publikacja 15.10.2025 09:07

To pierwszy dowód na to, że doświadczenie mowy przyczynia się do rozwoju mózgu w tak młodym wieku.

Urodzone przedwcześnie dzieci wydają się mieć silniejsze połączenia w jednym z głównych obszarów mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie mowy, jeśli na oddziale intensywnej terapii regularnie słuchają nagrań głosu matki czytającej im książkę - informuje pismo "Frontiers in Human Neuroscience".

Przedwczesne (pomiędzy 22. a 37. tygodniem ciąży) urodzenie może mieć związek ze zmianami w strukturach mózgu, a co za tym idzie - z trudnościami w mówieniu, czasami utrudniając późniejszą komunikację i edukację. Dźwięk głosu matki i bicie jej serca mogą sprzyjać rozwojowi ścieżek związanych ze słuchem i umiejętnościami językowymi. Jednak podczas pobytu na oddziale intensywnej terapii matka nie zawsze może być przy dziecku - na przykład, gdy ma także inne dzieci lub musi wracać do pracy.

Aby sprawdzić, czy obecność matki można naśladować za pomocą nagrania, dr Katherine Travis z Weill Cornell Medicine w Nowym Jorku (USA) wraz ze współpracownikami przebadała 46 wcześniaków urodzonych między 24. a 31. tygodniem ciąży, przebywających na oddziale intensywnej terapii noworodków. Dzieci te nie miały wad wrodzonych ani poważnych komplikacji związanych z wcześniactwem.

Matki nagrywały się, jak czytają fragmenty przetłumaczonej na wiele języków książki dla dzieci "Miś zwany Paddington" - w swoim rodzimym języku. Połowie dzieci odtwarzano 10-minutowy klip audio dwa razy na godzinę między 22:00 a 6:00, wydłużając czas ekspozycji dziecka na głos matki średnio o 2,7 godziny dziennie, aż do pierwotnego terminu porodu. Pozostałe dzieci otrzymywały taką samą opiekę, ale bez nagrań.

Gdy wcześniaki osiągnęły wiek opowiadający terminowi porodu, wykonano im dwa rodzaje rezonansu magnetycznego, które ujawniły zorganizowanie i połączenia ich sieci neuronowych. Jak się okazało, dzieci, które słyszały głos matki w nocy, miały silniejsze i bardziej zorganizowane połączenia w i wokół lewego pęczka łukowatego, jednego z głównych obszarów odpowiedzialnych za przetwarzanie języka. Wcześniejsze badania powiązały opóźnienia w rozwoju tego obszaru mózgu z późniejszymi trudnościami w nauce języka i mowy. Prawy pęczek łukowaty, mniej zaangażowany w przetwarzanie mowy, mniej się rozwinął.

"To pierwszy dowód na to, że doświadczenie mowy przyczynia się do rozwoju mózgu w tak młodym wieku - powiedziała dr Katherine Travis. - To potencjalnie przełomowy sposób myślenia o tym, jak podejść do opieki neonatologicznej, aby promować lepsze wyniki językowe u dzieci urodzonych przedwcześnie".

Wyniki badania sugerują także, że do dojrzewania mózgu może przyczyniać się wzmożona mielinizacja, czyli tworzenie się tłuszczowych osłonek, które izolują włókna nerwowe i pomagają sygnałom szybciej przemieszczać się w mózgu.

Wcześniejsze badania wykazały, że dzieci zaczynają słyszeć około 24. tygodnia ciąży, a ciągła ekspozycja na głos matki w łonie matki mogłaby wyjaśniać, dlaczego po urodzeniu wolą go od innych głosów. Nie jest jednak jasne, czy głosy innych ludzi nie wywarłyby podobnego wpływu na rozwój dziecka.

Choć nagranie głosu matki i odtwarzanie go dziecku wygląda na prostą interwencję, zdaniem ekspertów potrzebne są dalsze badania na większej grupie z dodatkowymi grupami kontrolnymi - na przykład inne źródła mowy czy inne formy stymulacji słuchowej. Dr Travis i jej zespół mają nadzieję uzyskane potwierdzić wyniki na większej liczbie dzieci oraz w przypadku niemowląt o słabszym stanie zdrowia. Będą także obserwować uczestników obecnych badań, aby ocenić, na ile różnice w budowie mózgu o przekładają się na późniejszy rozwój umiejętności językowych i komunikacyjnych.

Paweł Wernicki 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona