Islandzki wulkan daje ostrzeżenia: przybywa magmy, a ziemia się wybrzusza.
Niebezpieczeństwo gwałtownej eksplozji Hekli jest coraz większe - ostrzegają islandzcy naukowcy, którzy obserwują wulkan. Wskazuje na to m. in. ogromne wybrzuszenie terenu po północnej stronie wulkanu. "Obrzęk" ten wskazuje, że magma rośnie pod powierzchnią ziemi i napiera ku górze, wypełniając kolejne szczeliny i pęknięcia - wyjaśniają eksperci.
Obecnie pod powierzchnią wulkanu jest teraz znacznie więcej magmy, niż przed ostatnią erupcją z 2000 roku. Erupcja może być niezwykle gwałtowna - ostrzegają badacze.
Niezapowiedziane i gwałtowne wybuchy złości - tak w skrócie i obrazowo można określić charakter erupcji Hekli. Wulkan często eksploduje bez wcześniejszych "zapowiedzi". Tak było m.in. w 2000 roku, gdy do wybuchu doszło zaledwie 79 minut po pierwszym trzęsieniu ziemi. W ciągu 1200 lat Hekla eksplodowała 20 razy. Niektóre z erupcji były tak wielkie, że na lata zmieniały klimat nad Islandią zasłaniając pyłami Słońce i powodując znaczny spadek temperatury na wyspie.
Hekla to najwyższy czynny wulkan na Islandii (1491 mnpm) i jeden z najaktywniejszych. Położony jest 115 km na wschód od stolicy kraju - Reykjaviku. W kulturze i literaturze jest często określany jako "wrota piekieł".
Zobacz galerię: Kraina ognia i lodu
Pojęcie to jest znane w całej Europie - od Serbii po Finlandię - a także w Ameryce Północnej.
Ekspert: mikroflora jelitowa ma wpływ na pracę mózgu i rozwój chorób neurodegeneracyjnych.
Potwierdzają to kolejne badania: odkrycie nowego gatunku australopiteka.
Tak twierdzi ks. prof. Michael Baggot, bioetyk z Papieskiego Ateneum Regina Apostolorum w Rzymie.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.