Nobel 2021 z fizyki Syukuro Manabe i Klaus Hasselmann otrzymali za fizyczny model klimatu Ziemi i wpływ ludzi na jego zmiany, zaś trzeci tegoroczny noblista -Giorgio Parisi - został doceniony za odkrycie interakcji w układach fizycznych - począwszy od atomów aż po układy planetarne.
Jak zauważył Komitet Noblowski, złożone układy charakteryzują się przypadkowością i brakiem ładu i są trudne do zrozumienia. A tegoroczni nobliści zastosowali nowe metody do opisania ich i przewidywania ich długofalowych zachowań, podkreślili członkowie Komitetu.
Manabe i Hasselmann - obaj już 90-letni - podzielą się po równo połową nagrody za "fizyczne modelowanie klimatu Ziemi, co pozwoliło ilościowo określić jego zmienność i wiarygodnie przewidywać globalne ocieplenie".
Manabe wykazał, w jaki sposób podwyższony poziom dwutlenku węgla w atmosferze przyczynia się do wzrostu temperatur na powierzchni Ziemi. W latach 60. XX wieku opracowywał fizyczne modele klimatu. Około dekadę później Hasselmann opracował model, w którym powiązał pogodę i klimat, co pozwoliło zrozumieć, dlaczego modele klimatu mogą być wiarygodne, mimo że pogoda jest zmienna i chaotyczna.
Z kolei Giorgio Parisi (ur. w 1948 r.) otrzyma drugą połowę nagrody za "odkrycie wzajemnego oddziaływania zakłóceń i fluktuacji w układach fizycznych - od atomów po układy planetarne". Jego badania pomogły zrozumieć i opisać wiele różnych oraz całkiem przypadkowych materiałów i zjawisk, nie tylko w fizyce, ale też w wielu bardzo różnych dziedzinach, jak matematyka, biologia, neuronauka i uczenie się maszyn.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.