Zespół archeologów odkrył na stanowisku w Syrii pozostałości kościoła i towarzyszącego mu cmentarza z okresu wczesnego chrześcijaństwa - informuje serwis internetowy Xinhuanet.
Odkrycia dokonano na stanowisku w prowincji Al-Hasaka, położonej w północno-wschodniej części Syrii.
Wczesnochrześcijański kościół został zbudowany z bazaltowych kamieni pokrytych gipsowym tynkiem, a jego wymiary wynosiły 22 metry długości i 14,5 metra szerokości.
Jak poinformował Abdul-Massih Baghdo, kierujący pracami syryjskiej misji archeologicznej, odkryte ruiny wskazują, że kościół składał się z dwóch części.
W jednej części budowli znajdował się ołtarz o wymiarach 5,1 metra na 2,1 metra, a wejście do niej zdobiły półokrągłe kamienne kolumny.
W drugiej części archeolodzy odnaleźli kamienne siedzisko z bazaltu, które mogło służyć ważnemu duchownemu.
W pobliżu kościoła archeolodzy odkryli cmentarz o wymiarach 19 metrów na 8 metrów, zawierający piętnaście grobowców, z których trzy były ozdobione półokrągłymi kolumnami.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.