Kometa, a w zasadzie jej jądro, nie wygląda tak jak zwykle jest przedstawiane. Nie jest obłych kształtów, nie ma gładkiej powierzchni i nie leci prościutko jak pocisk. Jak zwykle, rzeczywistość jest bardziej złożona, a przez to bardziej intrygująca, niż mogłoby się wydawać.
Europejska sonda Rosetta po to, by spotkać się z kometą 67p/Churyumov-Gerasimenko, leciała przez 10 lat! Przebyła w tym czasie 6,4 mld kilometrów. Co prawda w linii prostej odległość między Ziemią i kometą jest znacznie mniejsza, ale sondy nie latają po liniach prostych. Manewrują między planetami w taki sposób, by wykorzystać pole grawitacyjne tych ostatnich; wykorzystać jako przyspieszacz. Dzięki temu statek nie musi mieć ogromnego zapasu paliwa i dużych silników.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.