Podczas Światowego Kongresu Krwi Pępowinowej (World Cord Blood Congress), który odbył się w dniach 4-7 listopada w Marsylii, przedstawiono aktualną wiedzę i zastosowanie komórek macierzystych z krwi pępowinowej. Na całym świecie w celu ratowania zdrowia i życia pacjentów wykonano już ponad 21 tysięcy przeszczepień krwi pępowinowej.
W kongresie wzięli udział wybitni naukowcy z całego świata, którzy uznają komórki macierzyste z krwi pępowinowej jako skuteczną terapię w leczeniu chorób hematologicznych, onkologicznych, metabolicznych i immunologicznych. Spotkanie odbywało się pod przewodnictwem francuskiej hematolog prof. Eliane Gluckman, która w 1988 roku po raz pierwszy na świecie przeszczepiła komórki z krwi pępowinowej. Dzisiaj jej pacjent jest w pełni zdrowym mężczyzną, mężem i ojcem.
„Dziś wiemy, że przeżycie pacjentów, którym przeszczepia się komórki z krwi pępowinowej jest takie samo jak po przeszczepieniu komórek macierzystych szpiku. Wiemy też, że choć układ krwiotwórczy odnawia się u nich wolniej, to są oni mniej narażeni np. na szkodliwą dla biorcy reakcję przeszczep przeciwko gospodarzowi” - mówiła prof. Gluckman.
Komórki macierzyste pochodzące z krwi pępowinowej w coraz większym stopniu są wykorzystywane w ośrodkach transplantacyjnych. Poza standardowymi wymienionymi wyżej wskazaniami, lekarze nieustannie starają się znaleźć nowe terapeutyczne zastosowania. Obecnie trwają zakrojone na szeroką skalę badania kliniczne nad wykorzystaniem komórek m.in. w leczeniu cukrzycy typu I, mózgowego porażenia dziecięcego, stwardnienia rozsianego czy chorobie Crohna.
Prof. Joanne Kurtzberg z Centrum Medycznego Uniwersytetu Duke w Durham (USA) rozpoczęła badania nad skutecznością przeszczepiania własnej krwi pępowinowej (tzw. transplantacje autologiczne) dzieciom z porażeniem mózgowym.
„Mamy pewne dowody, że działanie tych komórek wiąże się też z innymi mechanizmami, dlatego zdecydowaliśmy się je przetestować u dzieci z nabytym uszkodzeniem tkanki nerwowej, jakim jest porażenie mózgowe. To początek badań i trudno przewidzieć, jakie będą ich wyniki” - wyjaśniała podczas kongresu badaczka.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.