Wirus SARS-CoV-2 mutuje. Naukowcom znanych jest kilkanaście tysięcy różnego rodzaju jego wersji. Różnice pomiędzy nimi zazwyczaj są bardzo niewielkie, ale zdarzają się i takie, które mogą stanowić dla nas realne zagrożenie. Tak jak mutacje brytyjska czy brazylijska.
W zasadzie wirus nie jest organizmem żywym. Sam się nie rozmnaża, nie pozyskuje energii, nie przeprowadza nawet najprostszego metabolizmu. A jednak istnieje i może stanowić realne zagrożenie. O tym, że tak jest, nie trzeba chyba przypominać, patrząc na statystyki zachorowalności i śmiertelności. Obecnie w Polsce przeważająca większość przypadków COVID-19 jest powodowana przez tzw. brytyjski szczep wirusa. Bardziej zaraźliwy i bardziej śmiertelny niż ten, który sprawiał nam kłopoty jesienią, podczas II fali zachorowań. Niektórzy specjaliści mówią wręcz, że nie powinniśmy numerować konkretnych fal, bo w zasadzie dzisiejsza epidemia jest spowodowana przez innego wirusa niż ta sprzed kilku miesięcy. Ale tzw. brytyjski szczep powstał z tamtego z jesieni (mówiąc skrótowo).
Dostępne jest 34% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.