To nie Edwards, a prof. Petrucci pierwszy doprowadził do pozaustrojowego zapłodnienia. Ale kiedy Watykan ostro zareagował, włoski naukowiec wycofał się z badań. Brytyjczyk zaś brnął na ślepo: „Musiałem sprawdzić, czy to Bóg, czy naukowcy mogą stwarzać człowieka. I okazało się, że to my!” – mówił. Kim był i jak powstawało pierwsze dziecko z probówki? Czym okupiona jest ideologia in vitro?
Archeolodzy, antropolodzy, medycy sądowi, historycy i genetycy. Specjaliści z wielu dziedzin pracują nad tym, by po 70 latach po śmierci zidentyfikować ofiary komunistycznych organów bezpieczeństwa.
Grupa kilkunastu światowej sławy genetyków i biochemików zaapelowała o wstrzymanie wszelkich prób modyfikowania genomu ludzkich zarodków. Z pozoru apel wygląda na mocno „branżowy”, w rzeczywistości dotyka ważnego problemu, jakim jest projektowanie ludzi.
O treści moratorium genetyków i samoograniczaniu naukowców z prof. Ewą Bartnik, genetykiem z Uniwersytetu Warszawskiego i z Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN w Warszawie rozmawia Tomasz Rożek
Badając krew czy ślinę z miejsca przestępstwa, można już ustalić płeć poszukiwanego, a nawet kolor jego oczu lub włosów. Jednak naukowcy z Warszawy są już blisko opracowania testu kryminalistycznego, który pozwoli tylko dzięki badaniom DNA ustalić czyjś wiek.
Wielka Brytania jest pierwszym krajem na świecie, który zalegalizował technikę sztucznego zapłodnienia przy wykorzystaniu DNA trzech osób - dwóch kobiet i mężczyzny. Po Izbie Gmin, we wtorek także Izba Lordów przyjęła rządowy projekt nowych uregulowań.
Izba Gmin odpowiedziała się we wtorek za wprowadzeniem możliwości stosowania kontrowersyjnych technik sztucznego zapłodnienia przy wykorzystaniu DNA trzech osób - dwóch kobiet i mężczyzny. Wielka Brytania może być pierwszym krajem, który zalegalizuje tę metodę.
Zmarłe przed laty i do dziś niezidentyfikowane osoby będą mieć szansę na odzyskanie swej tożsamości. Ma to umożliwić projekt GeNN, który w latach 2015-2017 będzie realizowany m.in. przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji i Fundację Itaka.
Niższe o 20 proc. źdźbła jęczmienia i nawet dwuipółkrotnie wyższa liczba ziaren, czyli wyższe plony - takie wyniki uzyskali dotychczas naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, pracujący nad mutagenezą chemiczną jęczmienia.
Naukowcy chcą identyfikować zwłoki osób zaginionych w latach 1972-2003, których akta znajdują się w policyjnych archiwach. Na razie planują zbadanie 400 takich spraw. Część rodzin, których bliscy zaginęli przed laty, ma więc szanse na ustalenie ich losów.