Bezalkoholowy szampan ma bąbelki, smakuje jak oranżada, często sprzedawany jest w butelkach o podobnym kształcie. Niektórzy rodzice dają go swojemu dziecku na sylwestra, inni nie - czytamy w "Metrze".
Na forach internetowych zaroiło się od opinii rodziców, którzy sami noworocznego toastu dzieciom wznieść nie pozwolą i atakują innych, którzy dają pociechom kieliszek z bezalkoholowym szampanem. Ci z kolei uważają, że jeden kieliszek szampana bezalkoholowego nie zrobił z nikogo alkoholika.
Zapytany o opinię Krzysztof Brzózka, szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych powiedział, że z prawnego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód, by takim szampanem raczyć maluchy. Jednak apeluje do rodziców, by nie dawać go dzieciakom.
Jego zdaniem szkodliwy jest sam styl, w jakim dziecko pije napój, który nie różni się niczym od stylu spożywania szampana alkoholowego przez dorosłych. Wielu potem będzie chętniej sięgać po alkohol w niektórych sytuacjach.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Z ośrodka kosmicznego NASA na Florydzie wystartowała w poniedziałek rakieta SpaceX Falcon 9.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.