Bezalkoholowy szampan ma bąbelki, smakuje jak oranżada, często sprzedawany jest w butelkach o podobnym kształcie. Niektórzy rodzice dają go swojemu dziecku na sylwestra, inni nie - czytamy w "Metrze".
Na forach internetowych zaroiło się od opinii rodziców, którzy sami noworocznego toastu dzieciom wznieść nie pozwolą i atakują innych, którzy dają pociechom kieliszek z bezalkoholowym szampanem. Ci z kolei uważają, że jeden kieliszek szampana bezalkoholowego nie zrobił z nikogo alkoholika.
Zapytany o opinię Krzysztof Brzózka, szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych powiedział, że z prawnego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód, by takim szampanem raczyć maluchy. Jednak apeluje do rodziców, by nie dawać go dzieciakom.
Jego zdaniem szkodliwy jest sam styl, w jakim dziecko pije napój, który nie różni się niczym od stylu spożywania szampana alkoholowego przez dorosłych. Wielu potem będzie chętniej sięgać po alkohol w niektórych sytuacjach.
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Negatywne następstwa nie są tak powszechne ani tak poważne, jak sądzono.
Ślady tej ludności odnajdują w Jaskini pod Huczawą polscy archeolodzy.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.