Jezus przemówił… po francusku
W „Golgocie” Duvivier, podobnie jak Gibson w „Pasji”, położył nacisk na przedstawienie męki i śmierci Jezusa east news

Jezus przemówił… po francusku

Brak komentarzy: 0

Edward Kabiesz

GN 22/2012

publikacja 31.05.2012 00:15

Standardy obowiązujące w przenoszeniu Biblii na ekran w epoce niemego kina na wiele lat wyznaczył Cecil B. DeMille. „Król Królów” i „Dziesięcioro przykazań” stały się hitami, doczekały się też później swoich dźwiękowych remake’ów.

Jednak Jezus w kinie po raz pierwszy przemówił po francusku. Było to w roku 1935, kiedy swoją premierę miała „Golgota”, pierwszy dźwiękowy film o Jezusie. „Golgota” była dziełem Juliena Duviviera, znakomitego francuskiego reżysera, który już wcześniej w swoich niemych produkcjach podejmował tematykę religijną. Oczywiście francuska kinematografia nie mogła pod względem środków finansowych i rozmachu produkcji konkurować z realizacjami amerykańskimi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..