Napięcie rośnie jak u Hitchcocka. Media piszą o nowym zagrożeniu tak, jak gdyby dopiero co się ono pojawiło. Czy tym razem przeżyjemy? Asteroidy i meteory są elementem naszego świata. Były, są i zawsze będą. Tylko... skąd się biorą?
Gdy piszę ten artykuł, w pobliżu Ziemi właśnie przelatuje asteroida 2013 RQ5. Najmniejsza odległość, na jaką zbliży się do nas, wyniesie ponad 1,5 miliona kilometrów, a więc będzie to prawie pięć razy dalej niż dystans pomiędzy Ziemią a Księżycem. To za dużo, by zrobić z tego medialne wydarzenie. Poza tym skała z kosmosu jest stosunkowo niewielka, bo ma tylko 25 metrów średnicy. Co prawda gdyby uderzyła w Ziemię, narobiłaby sporego rabanu, ale w porównaniu z asteroidami kilkusetmetrowymi jej 25 metrów rzeczywiście nie robi wrażenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.