Co Mikołaj Kopernik napisał na marginesie książki wuja?
W Ośrodku Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego odbyła się ostatnio konferencja naukowa „Stan badań nad odręcznymi zapiskami Mikołaja Kopernika w starych drukach biblioteki WSDMW „Hosianum” w Olszynie. Poprowadził ją ks. Tomasz Garwoliński.
Cała sprawa zaczęła się w grudniu ubiegłego roku, kiedy prof. Teresa Borawska wskazała, że część odręcznych zapisków w księgach biblioteki może być zrobiona własnoręcznie przez wielkiego astronoma.
W badanie tej kwestii zaangażowali się m.in. prof. Zoja Jaroszewicz-Pieresławcew, bp Julian Wojtkowski, a także laboratorium kryminalistyczne w Olsztynie, które zaoferowało pomoc w identyfikacji pisma Mikołaja Kopernika – porównując zapiski z rękopisami astronoma.
– Notatki, nad którymi prowadzimy badania, znajdują się w dziesięciu woluminach pochodzących z XV i pierwszej połowy XVI wieku. Są to księgi prawnicze, filozoficzne, teologiczne i astronomiczne – mówił podczas konferencji ks. Garwoliński.
Zapiski w inkunabułach to m.in. podkreślenia, notatki i poprawki – część z nich została wykonana przez Kopernika, inne przez Łukasza Watzenrode czy Tiedemanna Giese.
Zapiski wymagają dalszych badań z pomocą grafologów.
Blazary są ciałami niebieskimi, które mimo wielu lat obserwacji nie do końca pojmujemy.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Nie tylko opatrują własne rany, ale pomagają w tym także innym osobnikom.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.