Moda przedhiszpańskich elegantek

Tuniki do łydki i szale spinane szpilami - to podstawowe elementy stroju przedhiszpańskich arystokratek sprzed tysiąca lat. O tym, jak nieoczywiste znaczenie mogą mieć badania nad strojami dawnych kultur opowiadają PAP archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego.

W 2013 r. dr Miłosz Giersz, adiunkt w Instytucie Archeologii Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego wraz ze swoim zespołem, w którego skład wchodziła m.in. jego żona, dr Patrycja Prządka-Giersz z Wydziału "Artes Liberales" UW, odkrył pierwszy niesplądrowany grobowiec przedhiszpańskiego imperium Wari, które rozwinęło się na obszarze Andów Środkowych kilka wieków przed powstaniem imperium Inków. W tym pochodzącym z VIII-X w. mauzoleum znajdowały się szkielety ponad 60 kobiet i ponad 1300 cennych przedmiotów, m.in. ze srebra, złota, brązu, kamieni półszlachetnych i alabastru. Grobowiec znaleziony został na stanowisku Castillo de Huarmey, na północno-centralnym wybrzeżu Peru.

"Wszystkie przedmioty należały do przedstawicielek najwyższej arystokracji kultury Wari, które zajmowały się produkcją najbardziej luksusowych dóbr - przede wszystkim tkanin" - powiedziała Patrycja Prządka-Giersz.

Miłosz Giersz dodał, że tkaniny wytworzone za czasów imperium Wari świetnie się w pustynnych warunkach Peru konserwują. "Taka tkanina wygląda, jakby była odłożona przez nas na półkę szafy tygodnie, a nie tysiące lat temu. To niesamowite!" - powiedział.

Prządka-Giersz zwróciła uwagę, że świetnie zachowują się zarówno kolory, jak i struktura tkanin. "Charakteryzują się wyjątkową delikatnością, starannym wykończeniem i rozbudowaną dekoracją. I mają piękną kolorystykę" - powiedziała. Archeolog dodał, że w owych czasach modny był cały wachlarz różnych tonacji czerwieni, brązów, żółci, zieleni. "Przed okresem, z którego pochodzi grobowiec, nie znano aż tak dużej skali tonów tego koloru. Wiedza o tym, jak barwniki pozyskać i przygotować była skrzętnie skrywana i przechowywana między specjalistami - tymi, co przędli i barwniki produkowali" - powiedziała badaczka.

Jej zdaniem trudno w kilku zdaniach określić, jak ubierały się elegantki za czasów Imperium Wari - stroje różniły się np. w zależności od regionu i przynależności do danej grupy etnicznej. "Można jednak powiedzieć, że podstawą ubioru arystokratek Wari były jednobarwne tuniki do łydki wykonywane z bawełny i wełny andyjskich wielbłądowatych. Często przy rękawach i w talii stroje wykańczane były szerokimi, ozdobnymi tapiseriami. Na nie zarzucane były szale, które spinane były na piersi srebrnymi lub miedzianymi szpilami" - opisała dr Prządka-Giersz.

Chociaż moda sprzed tysiąca lat jest już sama w sobie ciekawym tematem badawczym, to poznanie strojów imperium Wari może pomóc naukowcom w wyjaśnieniu innego ważnego zagadnienia. Chodzi o poszukiwania śladów ciągłości między cywilizacjami Wari i Inków. Obie te cywilizacje objęły wpływami te same obszary Andów Środkowych. Imperium Wari swój rozkwit przeżywało od VII wieku do końca X wieku, a potem - nie do końca wiadomo, dlaczego - nastąpił upadek tej cywilizacji. Dopiero jakiś czas później - około XII -XIII wieku powstał zalążek państwa Inków.

Badacze starają się ustalić podobieństwa i powiązania między tymi obiema wspaniałymi cywilizacjami. O ile kulturę Inków łatwiej jest badać - m.in. dzięki tekstom z czasów kolonialnych (XVI - XVII wiek), o tyle na temat cywilizacji Wari można wnioskować najwyżej na podstawie znalezisk archeologicznych. "Na obszarze Andów Środkowych przed pojawieniem się Europejczyków, miejscowe społeczności nie znały pisma, jak to miało miejsce w innych częściach świata" - zauważyła dr Prządka-Giersz.

Dr Giersz dodał, że podobieństwa kulturowe między cywilizacjami daje się jednak zauważyć np. w strojach noszonych przez najwyższą arystokrację za czasów Wari i za czasów Inków, które przetrwały do okresu kolonialnego. "To potwierdzenie modelu, który próbujemy zrozumieć i odtworzyć" - ocenił Giersz.

Ludwika Tomala (PAP)

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg