Skarb etruskiej księżniczki znaleziono w grobowcu w parku archeologicznym na terenie starożytnego miasta Vulci koło Rzymu. Nietknięty skarb niemal w ostatniej chwili zdołano uratować przed złodziejami, prowadzącymi tam nielegalne poszukiwania.
Archeolodzy poinformowali, że w miejscu pod nazwą "Grobowiec złotego skarabeusza", gdzie zakończyli właśnie prace, znajdowały się takie precjoza jak naszyjnik z bursztynu, dwa egipskie amulety ze skarabeuszem - w tym jeden właśnie ze złota - ozdobne zapinki oraz wyjątkowo rzadkie naczynia stołowe.
Bogactwo znaleziska świadczy zdaniem naukowców o tym, że jest to grób księżniczki z czasów rodzącej się arystokracji Etrusków. W grobowcu było też kilka kości owiniętych w cenne płótno.
Odkrycie to uznano za tak ważne, że - jak ogłosił zarząd znanego terenu wykopalisk na obszarze etruskiej metropolii - na początku kwietnia przybędzie tam międzynarodowa grupa archeologów, by kontynuować prace w nadziei na dalsze znaleziska.
Etruskowie zamieszkiwali w starożytności głównie północną część Półwyspu Apenińskiego, co najmniej od VII w. p.n.e. aż do I w. n.e. Następnie zostali podporządkowani i wchłonięci przez rozwijającą się kulturę łacińską, z którą graniczyli od południa.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.