Karagana syberyjska, perukowiec podolski, oliwnik, rokitnik - to tylko niektóre z roślin, mogących pomóc w walce z zanieczyszczeniami i smogiem w Krakowie. O dobroczynnym wpływie zieleni mówił w środę w Krakowie botanik Stefan Gawroński z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Uczony zabrał głos podczas konferencji prasowej, zorganizowanej przez posła PO Bogusława Sonika, a dotyczącej koncepcji fitoremediacji Alei Trzech Wieszczów.
Fitoremediacja (gr. phyto - roślina, łac. remedium - środek zaradczy) to technologia wykorzystująca rośliny w procesie oczyszczania środowiska - gleby, wód gruntowych i powierzchniowych, osadów ściekowych oraz powietrza.
Gawroński wyjaśnił, że dzięki posadzeniu dodatkowych roślin wzdłuż Alei Trzech Wieszczów, warunki na tym terenie mogłyby się znacznie poprawić. "Natężenie ruchu, procesy, które nastąpiły w ciągu ostatnich 50 lat, spowodowały pogorszenie warunków na tym obszarze" - mówił uczony i zaznaczył, że chodzi nie tylko o jakość powietrza, ale i o stan gleby oraz wzmożony hałas.
Obecnie przy Alejach rosną m.in. lipy, klony, topole, krzewy ozdobne. Zdaniem botanika należałoby obok tych roślin posadzić też inne, takie, którym warunki na tym obszarze nie zaszkodzą i które będą eliminować zanieczyszczenia. Wśród roślin, które dobrze radziłyby sobie przy Alejach, naukowiec wymienił: karaganę syberyjską, perukowca podolskiego, oliwnika, rokitnika.
By zaś chronić glebę, a tym samym dobroczynne dla środowiska rośliny, należałoby postawić specjalne ekrany, rodzaje płotów, osłaniających przed zanieczyszczeniami spowodowanymi przez samochody, a przede wszystkim zabezpieczającymi glebę przed słonym błotem pośniegowym.
Poseł Bogusław Sonik podkreślił, że oprócz dodatkowego zazielenienia obszaru Alei Trzech Wieszczów, trzeba wykonać badania tamtejszej gleby, ponieważ jest ona mocno zanieczyszczona i zasolona. "Należy powtórzyć badania z 2011, gdyż obejmowały tylko jeden punkt na alejach" - zwrócił uwagę poseł i dodał, że powinno być też wprowadzone nawadnianie, można wybudować zbiorniki na wodę opadową.
Zdaniem posła takie działania mogłyby przyczynić się do poprawy wizerunku miasta. "Kraków jest bardzo popularnym na świecie miastem turystycznym, ale równocześnie wiadomo, że ma złe powietrze" - zaznaczył.
Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie Piotr Kempf powiedział PAP, że jeszcze w tym roku na zieleńcach rozdzielających pasy ruchu na Alejach Trzech Wieszczów na odcinku od mostu Dębnickiego do ul. Piłsudskiego posadzonych zostanie ponad 1,8 tys. sztuk krzewów. Będą to: berberys Thunberga, cis pośredni, perukowiec podolski, kalina koralowa, hortensja bukietowa.
"Chcemy posadzić w tym miejscu gatunki krzewów, które najbardziej efektywnie wychwytują pyły podnoszące się z pasów drogowych. Chętnie skorzystamy z sugestii botaników, jakie jeszcze rośliny mogą być pomocne w walce z zanieczyszczeniami w Krakowie"- mówił Kempf.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.