W minionym roku Tatrzański Park Narodowy odwiedziła rekordowa ilość turystów: ponad 3,5 mln - poinformował we wtorek PAP dyrektor parku Szymon Ziobrowski.
"Odnotowaliśmy ponad 3,5 miliona wejść do Tatrzańskiego Parku Narodowego w przeciągu całego minionego roku. Rok wcześniej odwiedziło nas 3,2 mln turystów. Nie zaobserwowaliśmy negatywnych skutków napływu tak dużej liczby turystów. Pamiętajmy, że w Tatrach obowiązuje zasada poruszania się po wyznaczonych szlakach i jest to bardzo ważne, bo o ile turyści pozostają na szlakach, oddziaływanie na faunę nie jest bardzo uciążliwe. Nie zaobserwowaliśmy także drastycznych zmian i jeżeli chodzi o zachowanie się zwierząt. Wręcz przeciwnie populacja kozic, świstaka i niedźwiedzia ma się całkiem dobrze" - wyjaśnił Ziobrowski.
Dziesięć lat temu polskie Tatry odwiedziło ponad 2 mln turystów i z roku na rok frekwencja rosła.
Tatry są najbardziej popularne wśród turystów w miesiącach wakacyjnych. W lipcu i sierpniu najwyższe polskie góry odwiedza blisko 1,5 mln osób.
Dyrektor TPN ocenił, że zdecydowana większość turystów porusza się po Tatrach w sposób prawidłowy, z szacunkiem dla przyrody.
"Niestety zdarzają się jednostki - turyści, którzy wyrzucają śmieci przy szlakach czy w inny sposób szkodzą przyrodzie, jednak generalnie sytuacja przyrodnicza w Tatrach w kontekście ruchu turystycznego jest dobra" - uznał.
Największą popularnością w Tatrach cieszy się Morskie Oko. W ten zakątek gór kieruje się niemal połowa z wszystkich turystów odwiedzających najwyższe polskie góry. Tatry najliczniej odwiedzają krajowi turyści. Przyrodnicy z TPN zaobserwowali, że w ubiegłym roku pojawili się turyści z Azji, których we wcześniejszych latach tutaj nie było.
Do dyspozycji odwiedzających Tatrzański Park Narodowy jest 275 km oznakowanych szlaków turystycznych o różnych stopniach trudności: od bardzo łatwych po bardzo trudne i wyposażone w urządzenia asekuracyjne takie jak łańcuchy, klamry i drabinki.
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Z ośrodka kosmicznego NASA na Florydzie wystartowała w poniedziałek rakieta SpaceX Falcon 9.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.