Jedna z najważniejszych misji w historii badania kosmosu zakończyła swój żywot. Z premedytacją skierowano ją w stronę powierzchni Saturna. Tam nie dotarła, bo krótko po tym, jak weszła w atmosferę planety, słuch po niej zaginął.
To było zresztą do przewidzenia. Saturn, tak jak Jowisz czy Uran, jest gazowym olbrzymem. Ogromną planetą, której gęsta atmosfera wytwarza tak duże ciśnienie, że wszystko, co w nią wleci, jest natychmiast miażdżone.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 22 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Nie było potrzeby dodatkowego elektrycznego zasilania ze strony błyskawic.
Rośnie problem nadużywania opioidowych leków przeciwbólowych.
Kiedyś stada wróbli liczyły po kilkaset osobników, dziś widok kilkudziesięciu jest rzadkością.
Archeolodzy o odkryciach dawnego królestwa Kaabu w Gwinei Bissau.
Pomoże nam to lepiej znieść kolejną zmianę czasu na letni. Już w najbliższy weekend.