Brytyjczycy budują samochód, który rozpędzi się do prędkości 1600 km/h. To 1,4 razy szybciej niż prędkość dźwięku. .:::::.
Pojazd – oprócz tego, że porusza się po ziemi na czterech kołach – nie ma nic wspólnego z samochodami, jakie jeżdżą po naszych ulicach. Tak właściwie to myśliwiec bez skrzydeł. Będzie miał prawie 13 metrów długości i ważył 6,5 tony (z pełnym bakiem).
Koła z tytanu (o średnicy 90 cm) nie powinny się spalić przy starcie, a ten będzie dosyć gwałtowny, bo maksymalną prędkość pojazd osiągnie po 40 sekundach od ruszenia. Pozwoli na to zamocowany z tyłu odrzutowy silnik, żywcem przełożony z myśliwca Eurofighter. Jadący z maksymalną prędkością Bloodhound SSC będzie poruszał się szybciej niż nabój wystrzelony z pistoletu. W czasie jazdy z maksymalną prędkością ciśnienie, jakie powietrze będzie wywierało na konstrukcję pojazdu, wyniesie 12 ton na metr kwadratowy.
Inicjatorem pomysłu wybudowania supersuperszybkiego samochodu jest brytyjski wiceminister nauki Paul Drayson. – Nie chodzi o szybką jazdę, tylko o zainspirowanie nowego pokolenia inżynierów – powiedział minister. Chce w ten sposób zachęcić młodych ludzi do studiowania kierunków ścisłych. Minister podkreśla, że konstrukcja samochodu będzie nowocześniejsza niż większości samolotów. Pierwsze testy pojazdu przewidziane są za trzy lata.
Gość Niedzielny 45/2008
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.