Napoleonowi wystarczyły zaledwie 4 godziny snu. Przeciętnym śmiertelnikom potrzebne jest 7–8 godzin. Jeśli śpią krócej, narzekają na bezsenność. .:::::.
Sowy i skowronki
Długość snu to kwestia indywidualna. Zwykle mówi się, że zdrowy sen powinien trwać od 6 do 11 godzin. Najważniejsze, czy budzimy się z poczuciem wyspania.
– O tym, że to sprawa subiektywnego odbioru, świadczy przykład wysypiania się w czasie urlopu – opowiada dr Pracka. – Niektórzy wykorzystują go na 8-godzinny sen, inni, wypoczywający aktywnie, np. wędrujący po górach, podpatrujący o świcie zwierzęta w lesie, śpią po 5 godzin i czują się wypoczęci. Młodzieży lepiej sugerować, żeby spała 8 godzin. Do 18. roku życia kształtuje się nasz układ nerwowy, a we śnie wzrasta odporność organizmu, następuje jego wzmożona regeneracja. Nie przez przypadek kosmetolodzy zalecają duże dawki snu na piękną cerę.
Niektórzy z nas mają naturę skowronka – najlepiej funkcjonują rano, inni – sowy – preferują pracę w nocy. Do tych ostatnich można zaliczyć satyryka Janusza Minkiewicza, który zajmował się pracą twórczą nocami, a w dzień spał. A że przeszkadzały mu bawiące się na podwórku dzieci, włączał odkurzacz, który zagłuszał wszystkie inne odgłosy...
Cierpiący na bezsenność często boją się środków farmakologicznych. – Zwykle sięgałem po pigułkę po północy i potem rano nie mogłem się wybudzić, byłem oszołomiony – opowiada jeden z kolegów dziennikarzy. Pomagały mu uspokajające mieszanki ziołowe, odpowiednio dozowana aktywność fizyczna. Czasem skutkują „babcine sposoby”: szklanka mleka, jabłko, spacer przed snem. Pomaga też aktywny relaks – bieganie, aerobik, pływanie, ale wykonywane 3–4 godziny przed pójściem do łóżka. W mózgu wydziela się wtedy serotonina, odpowiedzialna za uczucie zadowolenia, a także zmniejszenie bezsenności.
– Dobroczynny wpływ na organizm mają ćwiczenia wykonywane w porach najlepszych dla organizmu, a więc popołudniem i wczesnym wieczorem – twierdzi dr Michał Skalski z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu przy AM w Warszawie.
Poradnie Zaburzeń Snu funkcjonują w Warszawie, Bydgoszczy, Gdańsku i Wrocławiu. Nie są dofinansowane z NFZ, a więc jakby mało doceniane. A o tym, że bezsenność jest problemem społecznie ważnym, świadczy fakt, że od 9 stycznia ruszyła ogólnopolska kampania edukacyjna „Dobrze śpij – aktywnie żyj”. Może dzięki niej uświadomimy sobie, że bez dobrego snu nie ma udanego dnia.
Informacje o kampanii można znaleźć na stronie www.dobrzespij.pl. Dzwoniąc pod numer telefonu 022 3215191 (od godz. 18 do 20), można uzyskać porady, jak radzić sobie z zaburzeniami snu.
Gość Niedzielny 08/2006