Solaria i rak

Korzystanie z solariów powoduje raka skóry – przestrzegają eksperci Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem. Nie ma jednak powodów do histerii – odpowiedzialnie stosowane promienie ultrafioletowe mogą być także lekarstwem. .:::::.

Umiar i zdrowy rozsądek

Oczywiście solaria podlegają także przepisom sanitarnym, wydanym przez ministra zdrowia. Do otwarcia i prowadzenia solarium nie jest jednak potrzebne żadne specjalne pozwolenie. Nie jest to więc działalność uważana przez polskie prawo za niebezpieczną. Wprowadzenie zakazu korzystania z łóżek do opalania przez osoby poniżej 18. roku życia rozważają władze Anglii. Podobny zakaz obowiązuje już w Szkocji i w Niemczech. W Polsce to, czy ktoś chce korzystać ze solarium, zależy od niego samego. My zalecamy ostrożność, umiar i zdrowy rozsądek.

Jak działa solarium

Pierwsze solarium, a właściwie lampę, która emitowała promienie ultrafioletowe, wybudował niemiecki naukowiec, lekarz Friedrich Wolff. Leczono nią przypadłości spowodowane niedoborem witaminy D. Bardzo szybko z gabinetów lekarskich lampy trafiły jednak do salonów kosmetycznych. Najpierw były niewielkie, służyły do opalania twarzy, później zaczęto budować takie, które naświetlają całe ciało. Lampy w solarium emitują promieniowanie elektromagnetyczne, z zakresu od 280 nm do 400 nm. To zakres charakterystyczny dla promieniowania UV-A i UV-B. Dodatkowo lampy emitują światło w zakresie widzialnym (od 400 nm do 700 nm).

Cały „miks” przypominać ma to, co w kierunku Ziemi wysyła Słońce. Odpowiedzią naszego ciała na opalanie, zarówno naturalne, jak i to w solarium, jest zmiana koloru skóry. Choć dzisiaj modnie być opalonym (nie zawsze tak było), trzeba zdawać sobie sprawę, że opalenizna jest w pewnym sensie procesem obronnym skóry. Pod wpływem promieni UV w komórce pękają tzw. melanosomy, pęcherzyki zawierające barwnik melaninę. Ta otacza jak gdyby parasolem ochronnym jądro komórek naskórka, powodując, że do znajdującego się w nim DNA dociera mniejsza dawka promieni UV.

Z czasem, z powodu naturalnych procesów odnowy skóry, komórki z melaniną zastępowane są takimi bez niej, stąd znika opalenizna. Naturalna ekspozycja na promienie słoneczne jest jak najbardziej wskazana. Pod jej wpływem w skórze syntetyzowana jest pokrywająca dzienne zapotrzebowanie ilość witaminy D3. To szczególnie ważne dla dzieci, które przy niedoborze tej witaminy mogą zachorować na krzywicę.

Dlaczego zatem opalanie się w solarium jest szkodliwe? Bo dawka promieniowania UV, jaką otrzymuje osoba zażywająca kąpieli słonecznych w solarium, jest ponad 20-krotnie wyższa niż w przypadku opalania naturalnego. Ten problem szczególnie dotyczy ludzi mieszkających w północnych częściach globu. Skóra tych ostatnich nie jest przygotowana do pochłaniania dużych ilości promieniowania UV.
«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg