James Cameron twierdzi, że - wraz z grupą izraelskich archeologów - odnalazł szczątki Jezusa i całej Jego rodziny. Oczywiście nie obeszło się bez włączenia w nią Marii Magdaleny. A jaka jest prawda? Co na to świat naukowy? .:::::.
Archeolodzy twierdzą, że odkryli dziesięć sarkofagów, w których znaleźli szczątki Jezusa i jego rodziny. Film dokumentalny wyreżyserowany przez twórcę "Titanica", nakręcony we współpracy z Simchą Jacobovicem, nagrodzonym statuetką Emmy dokumentalistą, ma wstrząsnąć światem chrześcijańskim.
Dokument - rezultat trzech lat badań - opowiada historię drogi archeologów od odkrycia sarkofagów do ustalenia autentyczności zawartych w nich szczątków.
Historia zaczyna się w 1980 roku w Jerozolimie, w dzielnicy Talipiyot, gdzie odkryto liczącą 2 tys. lat jaskinię, w której znaleziono dziesięć sarkofagów. Na sześciu widniały inskrypcje z imionami: Jesua syn Józefa, Maria, Maria, Mateusz, Jofa (Józef, określany w filmie jako brat Jezusa) oraz Juda, syn Jezusa (filmowcy twierdzą, że to rodzony syn Jezusa z Nazaretu).
Wedle informacji podanych przez autorów filmu, jest on wynikiem bliskiej współpracy ze znanymi na całym świecie naukowcami, archeologami, statystykami i specjalistami od DNA.
A co na to prawdziwi naukowcy, archeolodzy, statystycy i specjaliści od DNA?
Jak zyskać sławę i bogactwo? :.
Andrzej Macura.:::::.Raczej stek bzdur niż archeologiczna sensacja :..:::::.Zrzutka na Camerona :.
Jacek Dziedzina.:::::.Film o "grobie Jezusa" :..:::::.
«« | « |
1
| » | »»