Byli znakomitymi wojownikami. – Prawdopodobnie z ich usług korzystał Mieszko I, podbijając sąsiednie plemiona, gdy budował państwo polskie– twierdzi archeolog Mirosław Andrałojć. Dziś po wikingach pozostały w Polsce już tylko skarby ukryte w ziemi.
Przy poznańskim Muzeum Archeologicznym realizowany jest grant Ministerstwa Nauki i Informatyzacji na badanie miejsc starych odkryć archeologicznych. Idąc tropem tych odkryć, Małgorzata i Mirosław Andrałojciowie znaleźli już wcześniej skarby wikingów w Grzybowie koło Wrześni i w Kąpieli koło Czerniejewa. Skarb w Dębiczu jest trzeci, ale zapewne nie ostatni. – W Wielkopolsce jest około 140 takich miejsc. Spodziewamy się przynajmniej w stu z nich coś znaleźć – zapowiada archeolog.
Ludzie Mieszka
Ostatnie odkrycia w Wielkopolsce tylko pozornie są zaskakujące. Wiadomo bowiem, że w X wieku wikingowie nie tylko napadali miasta w całej Europie, ale także wynajmowali się na służbę lokalnym książętom. W Rosji nawet obalili miejscowych władców i założyli dynastię Rurykowiczów. Dawno już pojawiła się teoria utrzymująca, że Mieszko I był wikingiem.
– Ta teoria upadła, ale ponieważ była popierana przez uczonych niemieckich, w naszej nauce długo niechętnie traktowano hipotezy o obecności przybyszów ze Skandynawii w państwie pierwszych Piastów – opowiada Mirosław Andrałojć.
Jego zdaniem, bitni wikingowie doskonale nadawali się na gwardię przyboczną Mieszka I i Bolesława Chrobrego. – Państwo polskie powstawało przez podbój sąsiednich ziem. Najpewniej było się więc oprzeć na wojownikach najemnych, z nikim nie powiązanych. Fakt, że nie znajdujemy wyrobów skandynawskiego rzemiosła, a jedynie groby i skarby siekańcowe, świadczy o tym, że „polscy” wikingowie byli tylko najemnymi żołnierzami – przekonuje archeolog.
W Polsce w X i XI wieku mieszkali więc wikingowie. Prawdopodobnie wielu z nich pozostało u nas na zawsze. – Niewykluczone, że książę nadawał im ziemię za wierną służbę. Być może niektóre wielkopolskie rody magnackie mają więc skandynawskie korzenie. Na przykład członkowie potężnego w średniowieczu rodu Awdańców długo nadawali swym synom imiona pochodzenia wikińskiego… – opowiada archeolog.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.